poniedziałek, 28 kwietnia 2003

Astralna Przyroda - byty, pająki, muchy, robale, larwy

Astralna Przyroda - astralne byty, pająki, muchy, komarzyce, robale, larwy 


Mistycy i ezoterycy na podstawie doświadczenia zakładają, że jeśli ktoś trafił na ezoteryczną księgę albo współcześnie znalazł się na internetowej stronie o tematyce ezoterycznej, to z pewnością przyszedł czas na niego, aby dowiedzieć się przynajmniej troszeczkę o rzeczach, o których w tych dziełach napisano. Wiemy, że coraz więcej ludzi zdaje sobie sprawę, że nie istniejemy sami we Wszechświecie, że istnieją subtelne dziedziny i sfery rzeczywistości, ale w mistyce i ezoteryzmie nie ma zwykle nic na temat obcych cywilizacji tylko na temat “przyrody astralnej”, eterycznej, astralnej i mentalnej, która istnieje w wymiarze energetycznym czy eterycznym i astralno-mentalnym w bardzo różnorodnej formie - o czym wiele uczą systemy teozoficznej wiedzy tajemnej. Na Ziemi mamy całą gamę różnych owadów, insektów i innych większych form życia, zwierzęcych oraz roślinnych, a tak samo również jest z przyrodą astralną czy eteryczną i astralno-mentalną. Można zatem zająć się wszelkimi insektami (bytami), które żyją obok nas, ale mają nie widoczną formę bytu, a w dodatku potrafią wypełniać ludzi strachem, lękiem, złością i kraść życiowe energie, bioenergie (pranę, manę, qi). 

Muchy i inne astralne insekty często pojawiają się jako byty pasożytnicze

Pewnie każdy człowiek przeżył w swoim życiu coś przerażającego, coś co zmieniło jego poglądy na świat i Wszechświat, coś czego nie potrafi do końca sobie wytłumaczyć, a wielu donosi, że byli lub są atakowani, paraliżowani i niezdolni do żadnych reakcji podczas takich niewidzialnych fizycznie ataków. Wielu lekarzy pracuje nad zjawiskiem zwanym “paraliżem sennym” - trzeba również wiedzieć, że nie każdy rodzaj paraliżu nocnego jest nocnym atakiem sił astralnych, ale wiele osób doświadcza świadomie lub nieświadomie spotkań z istotami zwanymi “cieniami”, które pojawiają się w naszym życiu z innych światów. Wielu osobom wielokrotnie udaje się widzieć kątem oka cienie, które przemykają w ich mieszkaniach, chwilami im się wydaje, że to było tylko złudzenie ale czy naprawdę tak było nie jest wiadomym. Wiele ludzi nawet nie zdaje sobie sprawy z ich istnienia, a wcale nie jest to rzadkie zjawisko, tylko szeroko rozpowszechnione i od dawnych czasów ludzie mówili sobie o tych strachach, demonach, zjawach, pasożytach jak różnie owe zjawiska nazywali. Istoty “cienie” znane są od starożytności, już Arystoteles zajmował się tym zagadnieniem. 

Wiele osób miało i miewa doświadczenia metafizyczne z duszami zmarłych, ale w tym przypadku trzeba mieć na tyle otwarty umysł i być odważnym, aby móc doświadczać spotkań pierwszego stopnia z takimi duszami, wówczas otwierają się furtki do innych światów i możemy tych zjawisk doświadczyć. Niestety, wiele zjawisk z dziedziny świata eterycznego czy astro-mentalnego uchodzi za rzekome porwania dokonywane przez kosmitów, podczas gdy w rzeczywistości ataku dokonują demony zwane szarakami, które wytwarzają doznania o większej ostrości i przytomności niźli zwyczajna percepcja danego człowieka - stąd owe doznania z szarakami bywają bardziej realistyczne ale też niemożliwe do udowodnienia, bo nie zostają ślady na planie fizycznym, chociaż człowiek atakowany mógł się w tym czasie przemieścić nawet samochodem czy samolotem na znaczne odległości i samej jazdy, czynności na planie fizycznym zupełnie nie pamięta. Demony zwane szarakami dysponują potężną i skuteczną siłą ożywiania oraz usypiania świadomości, a okresowo próbują zwiększyć zainteresowanie ludzi swoim gatunkiem i swoją sferą istnienia. 

czwartek, 10 kwietnia 2003

Larwy astralne - robale i wampiry

Larwy astralne - pijawki, robale, wampiry - pasożyty ze świata astralnego 


Larwy astralne, robaki astralne, są to prymitywne istoty pasożytnicze powstałe ze strzępów świadomości, utworzone przez kogoś w astralu, często nawet mimo woli, z powodu przezywanych emocji i okrutnych myśloemocji (wyobrażeń z silnymi emocjami). W szczególnych wypadkach niektórzy znawcy zaliczają do larw astralnych pomniejsze demony (asury, pisaća, szedy), szczególnie wampiry astralne. Larwy astralne są one swego rodzaju wirusami astralnymi, jednak ich szkodliwość nie wynika z ich inteligencji. Bardzo ciężko się z nimi dogadywać czy komunikować, a nawet jak się udaje zwykle jest to bezcelowe. Rozmowa z nimi może wyglądać jak próba porozumienia się z osobą ciężko upośledzoną cierpiącą na brak pamięci długotrwałej i krótkotrwałej oraz schizofrenię prostą. Żerują na określonych typach emocji, co gorsza mogą żywić się bioenergią (siłą witalną, praną, maną) żywych istot (na przykład ludzi, zwierząt, wrażliwych roślin, miejsc). Zdecydowanie należy unikać kontaktu z tego typu istotami, gdyż absolutnie żadnego pożytku nam nie przyniosą a mogą wywołać problemy psychiczne czy zdrowotne. Przyciąga je strach, bezradność, niezdecydowanie, złość, stany poddepresyjne, stany ograniczonej świadomości a nawet stany ograniczonej poczytalności (mogą wytwarzać stany zagubienia, 'nietomności', niepoczytalności). Bywa jednak, że po prostu niektórzy ludzie emanują takim poziomem wibracji (wibracje są elektromagnetyczną formą postaci myśli, uczuć, nastrojów i tym wszystkim, co o sobie myślisz, co emocjonalnie przeżywasz; to jest twoja wibracja) a nie innym, które te Larwy będzie przyciągał. W tym wypadku zalecana jest praca nad sobą, oczyszczanie psychoenergetyczne na różne sposoby. Najbardziej smakowitym kąskiem są dla larw astralnych osoby które rozpoczynają pracę nad sobą i stawiają na rozwój w kierunku duchowym lub eksterioryzacji (podróże astralne, OBE), ale nie stosujące metod mistyczno-magicznej ochrony. 

Typowy wygląd szarawych larw astralnych (mroczno-szare)

Larwa astralna, coś jak astralna pijawka czy astralny robal, należy do nieoficjalnej, dziesiątej kategorii demonów czy lepiej mówiąc istot demonicznych (mrocznych, asurycznych) i przypisywana jest do astralnych pasożytów z kategorii wampirów emocjonalnych i energetycznych ze względu na swój charakter - żywi się emocjami, z których została stworzona, często negatywnymi i psychotycznymi choć zdarza się jej powstać z dość neutralnych emocji jak smutek czy przygnębienie. Stworzycielem jest głównie człowiek, duch zmarłej osoby lub jakiś demon - aczkolwiek są przekazy, że stworzyć larwę może rozwinięte zwierzę przezywające silne emocje. Zamieszkuje niższe sfery astralne, gdzie świetlistość jest niewielka, a więc może zaatakować tylko tych ludzi, którzy posiadają materię niższych sfer astralnych, a to jest zdecydowana większość ludzi. Utworzona larwa posiada cechę, która wyróżnia ją jako istotę ożywioną - za wszelką cenę chce żyć i przetrwać, czyimkolwiek kosztem. Wzbudza więc emocję z której powstała w swoim twórcy, choć dobrze jej idzie też z innymi ludźmi i zwierzętami (nagła agresja psów etc). Nie posiada jednak świadomości, a jest jak zwierzę napędzane niskimi instynktami, emocjonalną agresją. Spryt posiada jeśli odpowiednio długo pożyje by go rozwinąć. 

Według wiedzy tajemnej larwy astralne to wszelkiego rodzaju niematerialne istoty i byty pasożytnicze, fantomy, formy, wiry, pithy, dźinny i zewnętrzne struktury energetyczne ożywione i nieożywione (np. jeszcze nie do końca pozbawione energii ciała astralne zmarłych ludzi), pewne duchy natury lub ich porzucone ciała astralne itp., żyjące albo częściowo znajdujące się w świecie astralnym ( na planie pomiędzy matrycą eteryczną czterech Żywiołów oraz planem mentalnym (myśloform). Są to byty, takie jakby wampiry energetyczne, które podczepiają się pod aurę i żywią się twoją bioenergią oraz twoimi emocjami (negatywnymi głównie). Może się to zdarzyć podczas OBE, eksterioryzacji, czyli wyjścia z ciała w świat eteryczny lub astralny. Larwa astralna często podczepia się pod alkoholików i narkomanów chociaż owa larwa nie musiała być kiedyś człowiekiem z problemem alkoholowym - najczęściej powstaje z emocji i pragnień środowiska pijaków skupionych w większych grupach, np. barach piwnych, miejscach częstych spotkań etc. Istnieją też larwy astralne żerujące w środowiskach negatywnych emocji związanych z ideologiami podsycającymi pewne szczególne rodzaje nienawiści czy antypatii: awersja i nienawiść do komunistów, murzynów, "kacapów", lewaków, "ciapatych", innowierców, jehowych, kociowierców, sekciarzy, herertyków, zatem larwy pasożytują na zwykle najgłupszych osobnikach w środowiskach rasistów, rusofobów, komuchofobów, inkwizytorów i podobnych ciemnych typów, w tym na tak zwanych kibolach podsycających nienawiść międzyklubową w sporcie. 

wtorek, 8 kwietnia 2003

Astralne robaki, larwy i jaszczury

Astralne robaki i jaszczury, miedziany wąż Mojżesza a kwestia chorób rakowych 


Większość osób jasnowidzących, często rozróżnia w energetyce własnej i cudzej żywe astralne robaki lub węże rozmaitej wielkości i różnych koloru, a także rozmaitej wielkości astralne pająki i inne insekty. Mogą być dostrzegane wszędzie, zarówno wokół czakr, w ciałach aurycznych, ale też w energetycznych odpowiednikach narządów fizycznych. Czasem występują pojedynczo, a niekiedy po kilka sztuk, lub w znacznie większych formacjach grupowych. Robale czyli węże astralne praktycznie zawsze widoczne są przy chorych na różne rodzaje raka czyli przy nowotworach. Kiedy choroba rozwija się, kiedy atakuje, kiedy osoba ma tzw. przerzuty raka na kolejne organy, to węże rakowe zwane robalami widoczne są już nie pojedynczo, ale w ogromnych stadach. Oddając Bogu w modlitwie uleczenie z choroby rakowej, jej znamion i skutków, należy zawsze pamiętać o oddaniu do utylizacji także owych węży astralnych, robali czy we wczesnych stadiach rozwoju astralnych larw pasożytniczych. Robale czyli węże astralne pokazano dokładnie w wielu kulturach i narodach, zwykle niszcząc je u ofiary raka, u których osoby jasnowidzące widziały węże astralne w rozmaitych częściach ich ciał lub w aurycznej energii. 

Jaszczyry astralne - reptilce - astralne byty demoniczne

Oglądanie rycin i ilustracji astralnych robaków, pająków, larw i węży oraz astralnych latawców Castanedy, może spowodować, że komuś zakodują się cudze obrazy raka, w energetycznej formie obrazowej. Jednak warto wspomnieć jak to drzewiej bywało, a przecież w Indiach odzienie z węży astralnych nosi Bóg Śiwa na znak, że panuje nad tymi astralnymi bytami. W Ameryce Południowej zachowały się do dziś kamienne rzeźby ludzkich postaci, ubranych w sukienkowe girlandy zwisających zeń węży.  Możliwe, że był to rak dolnych części układu trawiennego, lub kości bioder, albo rak prostaty widziany przez ówczesnych widzących aurę i astral. Wiele bóstw, w wielu kulturach całego świat jako dumny atrybut posiadało węże, tyle, że najczęściej niebiańskie węże, a nie te szare, czarne czy brunatne - chorobowe i pasożytnicze węże astralne. Węże niebiańskie zostały bowiem opisane lub pokazane, bez odniesień do choroby raka czy innych dolegliwości. Nikt jednak z pośród wielbicieli bóstw nigdy nie łączył choroby rakowej czy innej ciężkiej dolegliwości z owymi wężami wystającymi, czy zwisającymi z ciała duchowego, bo wężowe stworki z ciała astralnego to zupełnie inna kategoria bytów, rodzaj demonów lub nagów (smokowęży) ze świata podziemnego. W Helladzie kobiety zajmujące się złośliwą czarną magią zwano meduzami lub gorgonami, gdyż z ich głów wystawały szare, brunatne lub czarne węże astralne (złe węże, asmodeusze). Jednej takiej kobiecie z syndromem meduzy, półboski Perseusz jako bohaterski heros, obciął głowę i nosił ze sobą, podobno przybitą do tarczy, aby jak mówi legenda, aby siać postrach z powodu pokonania złośliwej i szkodliwej czarnoksiężnicy. 

Silne związki raka i obecność astralnych robaków, astralnych węży, trwają także w XXI stuleciu. Dokładnie te same zależności można obserwować w klinkach onkologicznych, a także na miejskiej ulicy. Tam gdzie ludzki organ [narząd] zaatakowany jest rakiem, energetyka tła oraz samo ciało astralne zawsze są poszarzałe, czarne lub brunatne i zawsze widoczne są w nich ruchliwe węże astralne lub larwy astralnego robactwa. Musimy dobrze rozumieć, że goszczenie w czyimś ciele, lub w energetyce licznych postaci ze sporymi zębami musi mieć zawsze negatywne skutki. Pewnym tropem będzie tu kwestia opisana w Biblii a mianowicie wąż wykonany i odlany z brązu na zlecenie Mojżesza. [Księga Liczb. 21]. 

"W owych dniach podczas drogi lud stracił cierpliwość. I zaczęli mówić przeciw Bogu i Mojżeszowi: „Czemu wyprowadziliście nas z Egiptu, byśmy tu na pustyni pomarli? Nie ma chleba ani wody, a uprzykrzył się nam już ten pokarm mizerny”. Zesłał więc JHWH na lud węże o jadzie palącym, które kąsały ludzi, tak że wielka liczba Izraelitów zmarła. Przybyli zatem ludzie do Mojżesza, mówiąc: „Zgrzeszyliśmy, szemrząc przeciw JHWH i przeciwko tobie. Wstaw się za nami do JHWH, aby oddalił od nas węże”. I wstawił się Mojżesz za ludem. Wtedy rzekł JHWH do Mojżesza: „Sporządź węża i umieść go na wysokim palu; wtedy każdy ukąszony, jeśli tylko spojrzy na niego, zostanie przy życiu”. Sporządził więc Mojżesz węża z brązu i umieścił go na wysokim palu. I rzeczywiście, jeśli kogo wąż ukąsił, a ukąszony spojrzał na węża z brązu, zostawał przy życiu.” 

Owo boskie polecenie, dane było dla osoby, która od samego Boga otrzymała Dekalog, czyli dokładne wytyczne moralne obowiązujące przynajmniej w teorii, co najmniej 1 miliarda ludzi na Ziemi. Czy rzeczywiście Bóg kazał Mojżeszowi ustawić na słupie odlew węża z brązu do odczyniania choroby raka, lub do uzdrawiania od ukąszeń? W jakim celu Bóg dał mu jednak Dekalog wzywający do bezwzględnego posłuszeństwa wobec Boga, zakazał w nim w drugim przykazaniu idolatrii bałwochwalstwa, a za chwilę miał mu polecić ustawienie pośród niepiśmiennych ludzi, wężowego posągu w zasadzie bez czczenia ale do spoglądania. Przecież ci którzy patrząc na odlanego z brązu węża ozdrowieli z ukąszeń, lub z raka pozostali wdzięczni nie Bogu, ale bóstwu wężowemu. To wydaje się logiczne skoro pomógł im przecież odlew węża z brązu, więc posagowi byli wdzięczni, jednakże istotny jest ten kto poleca amulet, a nie sam amulet. To Bóg używał amuletu dla uzdrawiania, wiedząc kto i z jakiego powodu przychodzi patrzeć na amulet miedzianego węża mojżeszowego. 

URAN - Oceany Wody na Księżycach i Astrologia

URAN - na księżycach oceany wody, a w astrologii najsłabsze wpływy Dwa księżyce Urana mogą mieć aktywne oceany pełne wody. Naukowcy uważają...