wtorek, 29 listopada 2016

Opium morfina dermorfina heroina metadon

Opium, morfina, dermorfina i heroina - powolne samobójstwo narkomanów opiatowych  


Opium to stary znany narkotyk, a morfinadermorfinametylomorfina (kodeina) i heroina (zwana też brown i kompotem) to środki będące pochodnymi opium. Mają działanie przeciwbólowe i uspokajające, ale mogą być podawane tylko w ostateczności, w przypadku bólów o krańcowo silnym nasileniu. Do grupy tej należy również metadon – doustny, syntetyczny narkotyk, używany od lat 60-tych XX wieku jako substytut heroiny, stosowany w lecznictwie w leczeniu narkomanów przyjmujących narkotyki drogą iniekcji (zastrzyków). 

Mak i opium - biznes afgańskich terrorystów

Ludzie zwykle nie wiele wiedzą w temacie czym grozi uzależnienie się od opium, morfiny, dermorfiny czy  heroiny, o tym jak łatwo się uzależnić i zniszczyć sobie życie nałogiem, a obłąkana nowomoda na nowe opiaty z drugiego końca świata sprzyja zagubieniu i szybkiemu uzależnieniu się od dostawców nowego w kraju narkotyku, takiego jak dermorfina czy deltorfina w tak zwanym żabim jadzie amazońskim. Zgubnym jest także to, że promuje się wyniszczające nowe narkotyki pod szyldem szamańskiej medycyny naturalnej, a nie ma się pojęcia o tym, że zgubne narkomańskie nałogi z użyciem toksycznych substancji występowały i występują na całym świecie w historii ludzkości, także popularne były wśród Indian - i nie mają nic wpólnego z szamanizmem. 

Czym jest opium? 


Opium jest substancją otrzymywaną przez wysuszenie soku mlecznego pozyskiwanego z niedojrzałych makówek maku lekarskiego (Papaver somniferum). Opium zawiera alkaloidy: pochodne fenantrenu (morfina, kodeina) oraz pochodne izochinoliny (papaweryna). Makowiny, czyli suche, dojrzałe, opróżnione makówki oraz łodygi kwiatów również zawierają substancje czynne. Dawniej opium stosowane było jako środek przeciwbólowy, nasenny, uspokajający i odurzający – najczęściej w formie laudanum, czyli nalewki alkoholowej. Stosowanie jednakże opium w celach medycznych zwykle kończy się uzależnieniem od opium, czyli popadnięciem w narkomanię. 

Opium zawiera około 40 alkaloidów, do głównych zaś należą: morfina 3–23%, narkotyna 5%, kodeina 0,2–6%, papaweryna 1% i tebaina. Obecnie największa ilość produkowanego opium pochodzi z Afganistanu - 85% produkcji na Europę i 90% produkcji światowej. Produkcja i handel opium i jego pochodnych to biznes utrzymujący zbrodnicze organizacje terrorystyczne, takie jak al-Qaida (al-Kaida), ISIL/Daesh czyli tak zwane Państwo Islamskie oraz podobne bojówki zajmujące się ludobójstwem. Uzaleznieni od opiatów narkomani często w zamian za zdobycie kolejnej "działki" narkotyku podejmują się dokonania najbardziej szkaradnych zbrodni. 

piątek, 25 listopada 2016

Kambo - morderczy jad zabija ludzi

Kambo - toksyczny jad amazońskiej żaby zabija ludzi i niszczy mózg


We wtorek, 22 listopada 2016 roku padła ofiarą jadu żaby 30-letnia Halina T. , która bezmyślnie wzięła udział w pseudo szamańskiej "ceremonii kambo" w Grodzisku Mazowieckim. Kobieta zmarła po rzekomej "ceremonii kambo". Wyjaśniamy zatem, czym jest ten niebezpieczny dopalacz i skąd się bierze jego stosowanie. Kambo przez swoich dilerów pokroju Konrada S. z Grodziska Mazowieckiego nazywane jest "szczepionką", "rytuałem" czy "terapią". W rzeczywistości to podawanie ludziom silnej neurotoksyny w warunkach, które zagrażają życiu. Przykre, że w Polsce pozwala się działać gangom dillerów narkotyków i dopalaczy pod szyldem medycyny naturalnej czy szamanizmu. 



Moda na dopalacz kambo pochodzi z Ameryki Południowej, bo z niej wywodzi się trująca żaba, płaz, którego toksynę podaje się ludziom zafiksowanym na tak zwane mocne wrażenia. To rzekotka, chwytnica zwinna, której skóra wydziela szereg niezwykle silnie działających na organizm substancji. Mieszkańcy Puszczy Amazońskiej rzekomo używają toksyny tych płazów podczas obrzędów szamańskich, tyle, że jakoś dziwnie, głównie na białych turystach. W historii stosowano tę toksynę na przesłuchiwanych jeńcach i osobach podejrzanych o przestępstwa. Rzeczywiście szamani w dawnych czasach stosowali takie substancje do przesłuchiwania więźniów i jeńców wojennych w walkach z innymi plemionami. 

Jednak w Polsce kambo czyli sesje podawania toksyny, stały się kolejną modą z nurtu tak pseudo medycyny alternatywnej, a w istocie grupy ludzi szukającej niszy dla zysku z mało znanych i jeszcze nie zakazych przez prawo dopalaczy. Jedna z grup oferujących podawanie trucizny tak reklamuje jej rzekome działanie:

"KAMBO oferuje możliwość przywrócenia ciała do harmonii i odzyskania zdrowia. Dzięki detoksykacji ludzie czują się odmłodzeni i odzyskują posiadane wcześniej potencjały energii. Dalej zapowiada też, że podawanie jadu może pomóc w problemach z płodnością, cukrzycy, reumatyzmie, depresji, chorobach Alzheimera i Parkinsona, AIDS i niemal wszystkich innych problemach zdrowotnych."

Tymczasem prawda jest taka, że zawarta w żabim jadzie dermorfina jest silniejszą, bardziej toksyczną i bardziej uzależniającą postacią morfiny, a jak wiadomo morfina ma dużo wspólnego z opium oraz z heroiną. Uzależnienie psychiczne i fizyczne oraz dermorfinowy "złoty strzał", podobny jak u heroinistów to akurat nic nadzwyczajnego. Tyle, że media zwykle nie rozpisują się o tym jak skończył na cmentarzu kolejny narkoman czy narkomanka, jedynie hurtem podaje się liczbę zgonów "pod wpływem" morfinyopiumdermorfiny czy heroiny. Dermorfina to taki grubszy gatunek trucizny wspomaganej wieloma innymi środkami odurzajacymi i uzależniającymi. 

niedziela, 24 lipca 2016

Zasady życia duchowego Dalaj Lamy

Zasady życia duchowego dla przebudzenia i oświecenia człowieka


Zamieszczamy osiemnaście zasad życia duchowego dla przebudzenia i oświecenia ludzkości. Mogą się one okazać pomocne wielu ludziom, a jednocześnie wzbudzić wiele interesujących przemyśleń. 

Dlaczego wszyscy tutaj są tak szczęśliwi, a ja nie? - zapytał uczeń Mistrza... 
- Dlatego, że nauczyli się widzieć dobro i piękno wszędzie - odrzekł Mistrz. 
- Dlaczego więc ja nie widzę wszędzie dobra i piękna?
- Dlatego, że nie możesz widzieć na zewnątrz siebie tego, czego nie widzisz w sobie...  

Dalaj Lama - Duchowy przywódca buddyzmu tybetańskiego

Instrukcja Życia Duchowego 


1. „Weź pod uwagę, że wielka miłość i wielkie osiągnięcia niosą ze sobą wielkie ryzyko”.


Alternatywny przekład: "Weź pod uwagę, że wielka miłość i wielkie osiągnięcia pociągają za sobą wielkie ryzyko."

Otwierając serce na drugiego człowieka, możemy otrzymać w zamian ból i cierpienie. Podejmując wyzwanie, narażamy się na porażkę. Każda decyzja w naszym życiu powoduje pojawienie się opcji cierpienia. Czy to znaczy jednak, że nie warto podejmować ryzyka? Myślę, że lepiej narazić się na cierpienie, niż zamknąć w czterech ścianach swojego wewnętrznego świata i odgrodzić od ludzi.

2. „Kiedy przegrywasz, nie przegrywaj lekcji”.


Alternatywny przekład: "Jeśli poniesiesz porażkę, nie strać lekcji".

Ponoszenie porażki nie oznacza od razu przegranej. Czasami, żeby nauczyć się czegoś wartościowego, musi powinąć się nam noga. Z tego płynie lekcja równie wartościowa jak z osiągnięcia sukcesu. Zdarza się nawet – o wiele częściej, niż moglibyśmy przypuszczać – że sukces jest mniej sprawnym nauczycielem niż porażka.

3. „Podążaj za trzema rzeczami: szacunkiem dla innych ludzi, szacunkiem dla siebie oraz odpowiedzialnością za wszystkie swoje czyny”. 


Alternatywny przekład: "Podążaj za trzema zasadami: miej szacunek do siebie, miej szacunek dla wszystkich innych, bądź odpowiedzialny(-a) za swoje czyny."

Żyjemy wśród ludzi. To oznacza, że są oni częścią naszego istnienia. Człowiek, który nie szanuje innych, naraża się na samotność. Jego duch nie może prawidłowo wzrastać. Człowiek, który nie szanuje siebie, nie będzie w stanie nauczyć się szacunku wobec innych. Kiedy zrozumiemy, że każdy z nas posiada wolną wolę, przestaniemy obwiniać innych za swoje błędy. Uświadomimy sobie, że kontrolujemy swoje postępowanie i jesteśmy odpowiedzialni za własne życie.

4. „Pamiętaj, że nie otrzymać tego, czego się chce, to czasem wspaniały łut szczęścia”.


Alternatywny przekład: "Pamiętaj, że czasami nie dostaniesz tego czego chcesz, bez odrobiny uśmiechu od losu."

Ile razy nie spełniło się twoje marzenie? Ile razy nie udało się czegoś osiągnąć? A ile razy dzięki porażce uniknąłeś – całkiem nieświadomie – katastrofy? Nikt z nas nie wie, jak często nasze plany i marzenia mają destruktywny wpływ na istnienie. Nikt nie wie, jak często unikamy cierpienia wskutek zbiegu okoliczności, który uważamy niesłusznie za niefortunny.

5. „Ucz się zasad, abyś wiedział(a), jak złamać je we właściwy sposób”.


Alternatywny przekład: "Ucz się zasad, aby wiedzieć jak je umiejętnie łamać."

Postępowanie zgodnie z zasadami czasami przeczy zdrowemu rozsądkowi. Mądry człowiek łamie przyjęte normy w taki sposób, by nikogo nie skrzywdzić i nie narazić się na gniew. Głupiec za każdym razem zostaje ukarany, gdyż nie chce mu się zastanowić nad swoimi działaniami. 

poniedziałek, 20 czerwca 2016

Ewangelia Życia Doskonalego Jezusa Chrystusa

Ewangelia Doskonałego Życia Świętych Dwunastu


Dodaj napis
Pierwotna i całkowita Ewangelia Jezusa Chrystusa z aramejskiego starego pratekstu na język angielski przetłumaczona i wydana przez: Rev. Gideon Jasper Richard OUSELEY. Przekład z pierwotnego, źródłowego pratekstu aramejskiego zawiera opisy wydarzeń z życia Jezusa pominięte w Ewangeliach kanonicznych przez cenzurę rzymską, a także wypowiedzi Jezusa wyjaśniające i pogłębiające rzeczywisty sens Jego duchowej nauki.  
Niemieckie wydanie z przedmową i posłowiem oraz komentarzami przez: Rudolfa Müllera

Przekład na język polski: ks. bp. Henryk Zalewski 

Przełożono z aramejskiego na angielski w 1881 roku. 

Przełożono na polski i wydano po raz pierwszy w Warszawie w 1971 roku. 

EWANGELIA ŻYCIA DOSKONAŁEGO

✡ ✙ ✡ ✙ ✡ ✙ ✡ ✙ ✡ ✙ ✡ ✙ ✡ ✙ ✡ ✙ ✡ ✙ ✡ ✙ ✡ ✙

WPROWADZENIE – OD REDAKCJI


Przekład z pierwotnego, źródłowego pratekstu aramejskiego zawiera opisy wydarzeń z życia Jezusa pominięte w Ewangeliach kanonicznych przez cenzurę rzymską, a także wypowiedzi Jezusa wyjaśniające i pogłębiające rzeczywisty sens Jego duchowej nauki. Pierwotny tekst "Ewangelii" jest całkowicie miarodajny, wolny od wszelkich przeróbek i fałszerstw, jakich dopuścili się tzw. "Korektorzy" po soborze w Nicei w 325 roku. Napisany został krótko po śmierci Jezusa Chrystusa. Najbardziej istotne nauki chrześcijańskie podane przez autorów tekstu, Świętych Dwunastu Apostołów, to braterski stosunek Jezusa Chrystusa do zwierząt oraz wynikający stąd zakaz składania krwawych ofiar, jak i wielokrotnie podkreślana zasada ponownych wcieleń duszy na ziemi. Elementy te stanowią typową naukę Jezusa Chrystusa, jaką przekazał swoim uczniom Esseńskim.

"Ewangelia Życia Doskonałego" rozjaśnia misterium chrześcijańskiej nauki i pozwala na właściwe sformułowanie Nauki Jezusa Chrystusa. Dzięki słowom tej oryginalnej Ewangelii możemy powrócić do Prawdy, którą zawsze reprezentował Mistrz Jezus Chrystus z Nazaretu. Możemy też zacząć żyć prawdziwie po chrześcijańsku i zgodnie z zasadami ustanowionymi jako porządek Królestwa Bożego na ziemi. Jeśli chrześcijański kościół przyszłości wszystkie dzisiejsze pisma przeanalizuje, wyznaczy tej Ewangelii jej należne pierwsze miejsce jako źródłowej i całkowitej "Ewangelii Chrystusa". Inne teksty zostaną utrzymane jako potwierdzenie czterech innych świadków, ażeby każde słowo mogło być określone dla tych, którzy nie są zdolni przyjąć dobroci, czystości i prawdy tej jedynej, oryginalnej Ewangelii.

Prawda jest znakiem, a czyste serce pozna go. Najświeższym źródłem jest to, z którego nikt jeszcze nie pił. Świeżość taka wypływa właśnie z tekstu "Ewangelii", która ostała się przed ciosami teologicznych cenzorów korektorów i w sposób czysty i niepokalany przypomina Żywą Naukę Pana naszego Jezusa Chrystusa, tak jak została w swym oryginalnym brzmieniu spisana przez Jego czcigodnych uczniów zwanych Apostołami. W roku 382 n. e., za pontyfikatu papieża Damazego, został ustalony tekst kanoniczny ewangelii używany przez kościoły. Niestety oddaje on jedynie część autentycznej nauki Jezusa Chrystusa. Starsze teksty apostołów namiętnie wtedy niszczono, gdyż nie były na rękę ówczesnym panującym. Jest to zrządzeniem Opatrzności Bożej, że oryginalny, pierwotny manuskrypt zredagowany przez Świętych Dwunastu Apostołów zdołał przetrwać, by świadczyć przeciw tym wszystkim, którzy pominęli część nauki Pana Jezusa. Bądźcie Światłością Świata!

W niniejszej edycji zachowano transliterację oryginalnych imion/nazw hebrajskich i aramejskich, jeśli mogą być niezbędne dla celów liturgicznych czy interpretacyjnych, takich jak Elohim (Bóg), Adonai (Pan, Mistrz, Mąż), JHVH, Jahvah, Jehoszuah, Yahshua (Jeszuah), Mariam, Miriam (Mirijam), Amejn, Hallelu-Jah, etc. Tłumaczenia oryginalnych nazw i pojęć zawsze bywają kontrowersyjne, dlatego często lepiej pozostawiać oryginalne brzmienie, tym bardziej, że regionalnie ich wymowa także nieznacznie się różniła jak w imieniu Jehoszuah (hebr.), Jeszuah (aram.), Jeszu Poszczególne teksty, rozdziały Ewangelii czytano i rozważano siedząc w kręgu pośród wspólnej modlitwy, śpiewania psalmów, niggun i świętych tańców i taką też metodę studiowania pierwotnej Ewangelii danej przez dwunastu Apostołów polecamy.

Adonai i Rabbi (Rabbuni) często tłumaczone jako 'Pan' zostawiono w formach oryginalnych jako, że raz odnoszą się do Boga (Adonai) a innym razem do Chrystusa-Mesjasza (Rabbi, Rabbuni) i ich translacja jako 'Pan' jest myląca. Dodatkowo „Pan” to w języku greckim demon rozpusty, lubieżności i erotomanii, stąd używanie takiego epitetu w odniesieniu do Boga lub Jezusa Chrystusa jest niemoralne! Termin zwyczajowy 'pan' używany jest tylko w sytuacjach przypowieści, gdzie jest właściwy w odniesieniu do rządcy majątku czy właściciela niewolników. Rabbi to nie tyle 'pan' w sensie osoby panującej ale osoba duchowna, mistyk religijny, kapłan ludowy i świątynny, mistrz duchowy, szaman, nauczyciel i kapłan w jednym! Cztery literki Najświętszego Imienia Boga, JHVH można odczytywać jako Adonai lub Jahvah, co jest najczęściej spotykane w praktyce liturgicznej i z czym czytelnika od początku oswajamy.

Dziękujemy tu wszystkim rozlicznym osobom, które przyczyniły się do wydania Ewangelii w tej postaci w jakiej była spisana i kolportowania zaraz po wniebowstąpieniu Jezusa Chrystusa! AMEN 



✡ ✙ ✡ ✙ ✡ ✙ ✡ ✙ ✡ ✙ ✡ ✙ ✡ ✙ ✡ ✙ ✡ ✙ ✡ ✙ ✡ ✙ 

piątek, 22 kwietnia 2016

Różokrzyż i różokrzyżowcy iluminaci

Różokrzyżowcy: historia niewidzialnego bractwa Iluminatów 


Organizacja uczonych jednoczących podzieloną Europę była marzeniem ludzi zasmuconych podziałami i waśniami, wojnami i zbójeckim wyzyskiem. Istnienie hermetycznych oświeconych wiedzą duchową i mistyczną różokrzyżowców - uduchowionych mistyków, ezoteryków, gnostyków i magów - wyzwoliło olbrzymią energię społeczną, pokazując, jak wielka jest potęga faktów intelektualnych i znaczenie mediów, które te fakty upowszechniają. Świętemu Bractwu Różokrzyża towarzyszyła wspaniała aura cudowności i boskości. Uczniowie i następcy Oświeconego Mistrza Christiana Rosenkreutza byli biegli nie tylko w medycynie i w alchemicznej sztuce produkcji złota, lecz także angelologii, nauce o aniołach. 

Różokrzyż Iluminatów

Relacjonowano, że posiedli sekret nieśmiertelności i długiego życia, a jednym z długowiecznych adeptów został Saint Germain. Różokrzyżowcy osiągnęli to wprowadzając się w sen, przypominający stan hibernacji, a następnie wybudzając się z niego. Pozwoliło im to żyć znacznie dłużej od przeciętnego człowieka, bo nawet 120 lat i więcej, a sam Mistrz Rosenkreuz żył 160 lat! Za datę narodzin tego ezoterycznego ruchu przyjmuje się rok 1614 rok, kiedy to ukazały się tajemnicze pisma, opatrzone niejasnym tytułem, zachęcającym do gwałtownych zmian obejmujących cały kosmos i całą planetę, autorstwa Mistrza Christiana Rosenkreuza. Ich bohater, przemierzając świat, poznał jego sekrety i odkrył istotę życia. Jednak rzeczywistych korzeni bractwa róży i krzyża należy szukać znacznie wcześniej - w Starożytnym Egipcie i na Bliskim Wschodzie, gdzie do stowarzyszenia zgłębiającego wiedzę dostępną tylko wybranym należeć miał sam faraon, a później od VII wieku ery chrześcijańskiej, dziedziny metafizyki po gnostykach stopniowo przejmowali sufi. Różokrzyżowcy dopatrywali się mistycznego znaczenia piramidy Cheopsa, która znacznie przekracza przepisywaną jej przez historyków funkcję grobowca. Nie bez znaczenia pozostawał dla nich fakt, że wzniesiono ją w miejscu będącym jednym z geograficznych centrów świata i cywilizacji. Rytualne układanie kamieni w kształt piramidy podczas spotkań stanowi dla nich symboliczne oddanie odpowiedzialności za rozwój świata w ręce jednostki ludzkiej. 

Około pierwszego ćwierćwiecza XVII wieku, wiosną 1623 roku nieznana ręka rozplakatowała w Paryżu ogłoszenie: „My, wysłannicy znakomitego Kolegium Braci Różokrzyżowców, cieszący się łaską Wszechmogącego, ku któremu kierują się serca sprawiedliwych, zarówno widzialnych, jak i niewidzialnych w tym mieście, wykazujemy i uczymy bez książek czy jakichś znaków, jak możliwe jest poznanie wszystkich języków świata, podobnie jak pragniemy uchronić ludzi od błędu i śmierci”. Świadek wydarzeń, któremu zawdzięczamy informację o dziwnych afiszach, Gabriel Naudé (1600-1653), donosił o „huraganie pogłosek”, jaki rozpętał się we Francji, gdy upowszechniła się tam wiadomość o pojawieniu się „zarówno widzialnych, jak i niewidzialnych” braci różokrzyżowców. Czytając jego relację, odnosimy wrażenie, że sam wierzył w autentyczność tajnego bractwa oświeconych czyli iluminatów. 

wtorek, 19 kwietnia 2016

Kerala - kraj demona Balina

Kerala - terytorium demona Mahabali Asura


W sanskrycie Keralaka to imię demona, zwykle w postaci kobiecej, demona, który zasiedla ziemie nazwane mianem Kerala. Zarówno Kerala jak i Keralaka to także nazwa ludu zamieszkującego stan Malabara (malabAra). Nazwa Malabhara pochodzi od słowa malAbha znaczącego tych, którzy brzydko wyglądają, którzy są brudni, szczególnie w sensie osób z brudną, mroczną, demoniczną aurą. Słowo Kerala często wywodzone jest od Cherala oznaczającego dawną ludność i dawne królestwo jakie się tam znajdowało, a sama nazwa wywodzi się od słowa Cheral w znaczeniu proto-tamilsko-malajamskiego słowa "jezioro". 

Kerala to obszar pomiędzy górami a morzem, na którym od tysięcy lat osiedla się dużo obcych, napływowych imigrantów z wielu innych krajów, co spowodowało zatracenie części dawnej duchowości wedyjskiej, ale dawało sposobność do handlu i wymiany towarowej. 

Demon Kerali - Asura Balin, Mahabalin, Wairoćana, Maveli

Kera to także palma kokosowa, a alam to kraj, kraina - razem kraj palm kokosowych. Jest to jednak interpretacja z języka malayam jakim mówi ludność Keralam. Kerala w znacznym stopniu jest muzułmańska (25 procent) oraz chrześcijańska (19 procent). Jest to stan o największej procentowej liczebności chrześcijan! Sporo jest także wyznawców judaizmu, którzy osiedlili się tam po zburzeniu Świątyni Jerozolimskiej w 70 roku e.ch. Z tego powodu, zdecydowana większość świątyń wedyjskich i hinduistycznych, w tym śiwaickich, jest w stanie Kerala całkowicie zamknięta i niedostępna dla turystów, a z tego co jest dostępne to są państwowe zabytki które jako miejsca kultu są już martwe. Zatem ludzie poszukujący rozwoju duchowego nie mają w zasadzie czego szukać w stanie Kerala. Mogą trafić tylko na lokalne SPA z masażami udającymi ajurwedę a prowadzonymi przez maoistowską obsługę, gdyż stanem Kerala rządzą indyjscy maoiści którzy robią okropny biznes na turystach zagranicznych poszukujących medytacji, jogi czy terapii ajurwedyjskich. 

Kerala przez wieki przeszła okupację muzułmańską począwszy od 851 roku, potem portugalską od 1498 roku, holenderską od 1603 roku, a od 1791 brytyjską. Od 1957 roku w stanie Kerala rządzi lub współrządzi nieprzerwanie Komunistyczna Partia Indii o profilu maoistowskim, co spowodowało ześwieczczenie dawnych tradycji indyjskich i zepchnięcie ich do roli folkloru dla turystów w lokalnych skansenach. W XII wieku z Kerali został wyparty buddyzm, który zastąpił islam. Tak zwany keralski teatr i taniec nie ma już związku z dawną duchowością, jest jedynie elementem etnicznego folkloru tak jak polskie krakowiaczki i kujawiaczki nie są już od dawna tańcami religii i duchowości słowiańskich jakimi kiedyś były.  

poniedziałek, 4 kwietnia 2016

Odżywianie dawnych Słowian i Wojów

Odżywianie dawnych Słowian i Słowiańskich Wojów 


Rzymskie przekazy o rosłych barbarzyńcach słowiańskich z połowy I tysiąclecia i ich nadludzkiej sile, zdecydowanie mają poparcie naukowe. Przekazy zakonników wczesno-średniowiecznych podają, że Słowianom znane były tylko 2 posiłki dziennie (śniadanie, wieczerza). Jedzono w drewnianych misach, a nawet na dużych liściach, używano drewnianej chochli do nalewania zupy, a także drewnianych łyżek. Oczywiście nie było sztućców jakie znamy dzisiaj, a jak już były to tylko na dworach lokalnych władców i to w postaci nie takiej jak znamy dziś, a dużego noża do krojenia mięsa czy warzyw i odpowiednika widelca – szpili, porównywalnego do druta do dziergania swetrów czy szalików. Zwykli ludzie najczęściej jedli jednak rękoma czyli normalnie. 

Słowiańszczyzna - Slavia - Lechia - Lechistan - Wszechrosja
Podstawą diety Słowian były oczywiście produkty roślinne, a głównym źródłem węglowodanów było proso. Proso to kasza jaglana, oczywiście odpowiednio wyłuskane ziarna prosa. Kuchnia Słowian opierała się na kaszy i mące. Przodkowie Polaków żywili się w dużej mierze kaszą, polewkami z kaszą czy różnymi wariacjami odnośnie kaszy jaglanej (jagły). Do kaszy dodawano jajka, mleko czy warzywa. Z roślin strączkowych podstawę stanowiły bób, soczewica, groch, fasola. Jadano cebulę i rzepę. Nie uprawiano pietruszki i marchewki, natomiast wykorzystywano rośliny, które dzisiaj są odkrywane dla kuchni wegetariańskiej czy ekologicznej, np. lebiodę (komosę), szczaw i pokrzywę - jako źródło witamin. Ziarno z pól było rozcierane, mieszano je z wodą i w ten sposób powstawał rodzaj bryi, urozmaiconej dostępnymi warzywami - grochem czy kapustą. Ta bryja była podstawą wyżywienia Słowian. Dopiero w XVIII wieku została wyparta przez ziemniaki, które nieco zrewolucjonizowały chłopską dietę. Na kamieniach przy ognisku pieczono też proste placki z mąki i wody, czasem z ziołami. Oczywiście spożywano też mięso, jednak stosunkowo rzadko. 

Kuchnia naszych słowiańskich przodków żyjących we wczesnym średniowieczu była oparta raczej na prostej diecie składającej się z darów leśnego runa, mleka, miodu, ryb, jaj , potraw mącznych - chleba, pierogów i różnego rodzaju polewek jak np. żur. Potraw z kasz i mięsa - opiekanego, smażonego, gotowanego lub wędzonego. Nasi przodkowie znali także bób, groch, soczewicę, wykę, mak oraz rzepę. Także marchew, ogórki, czosnek, koper, chrzan, szczaw, lebiodę, barszcz, jałowiec oraz orzech włoski i laskowy. Hodowano jabłonie, grusze, śliwy, wiśnie i brzoskwinię. Oraz wiele innych mających udokumentowanie w postaci wykopalisk lub przypuszczeń jak np. kapusta, tykwa, dynia, arbuz czy cebula. 

czwartek, 8 października 2015

Odosobnienia Medytacyjne Jogi

INDYWIDUALNE ODOSOBNIENIA MEDYTACYJNE 


Odosobnienie Medytacyjne to wydarzenie wyjątkowe. Ludzie zapędzeni w nieustającym zgiełku codziennego życia, zajęci pracą, nauką, karierą, obowiązkami rodzinnymi często czują się zagubieni i popadają w coraz większą monotonie pośród identycznych dni czują, że życie ucieka im przez palce. Godzina za godziną, chwila za chwilą.

Medytacyjne Odosobnienia Indywidualne to magiczny i mistyczny czas odkrywania wewnętrznego piękna, odczytywania mądrości natury w sobie, modlitwy wewnętrzne, słuchania mantr przyrody i tych śpiewanych przez wewnętrzną ciszę oraz własnym głosem. Niezwykle głęboki proces wewnętrznej przemiany duchowej. Jest to niezwykły proces umożliwiający przeżycie głębokiej transformacji oraz oczyszczenie pokładów podświadomości z negatywnych wzorców. Przebywając w milczeniu, w coraz głębszej medytacji, skupieniu w sobie czy raczej w Jaźni, coraz bardziej odsłaniamy swoją prawdziwą naturę. Z każdym dniem coraz bardziej rozpuszczamy warstwy blokujące przepływ radości, szczęścia i miłości. Odkrywamy drzemiące w nas talenty i jeszcze mocniej rozwijamy nasz potencjał drzemiący w głębinach Duszy. 

Mistyka i magia medytacji - Odosobnienia medytacyjne Lajów
Często w momentach samotności zamiast długo wyczekiwanego relaksu i przestrzeni na refleksje, ludzie zaczynają odczuwać dziwnie duszącą samotność, uczucie pustki, braku lub też nieprzyjemne napięcie pchające ich w różnego rodzaju ucieczki. Alkohol, seks, używki, telewizję, Internet. Nawet na spacerze czy jadąc autobusem wspomagają się muzyką, książką lub telefonem, byle tylko nie pozostać sam na sam ze sobą i pojawiającymi się uczuciami. Joga tantryczna jest pradawną wiedzą naukową, która oddziałuje na siedem czakr, linię suszumny (oś ciała) i aurę człowieka, na umysł i ciało. Nauczysz się podnosić swoją bioenergię, doznawać jej i przenikać dowolną sytuację, by osiągnąć równowagę. Śakti - Moc Duszy to twój twórczy potencjał, z którego możesz korzystać. 

Zanurzeni w tym niekończącym się pędzie, odcięci od swojego wnętrza, tłumiący emocje i pragnienia, nie są w stanie zbudować prawdziwych, głębokich relacji z innymi ludźmi, z najbliższymi. Budują fantomowe związki oparte na iluzorycznym poczuciu bezpieczeństwa, złudnej fasadzie stabilności, grzecznościowe relacje społeczne, powierzchowne i płytkie. Przychodzi jednak moment gdy chcą czegoś więcej od życia. Gdy zaczynają rozumieć, że niezależnie od tego gdzie mieszkają, jak zarabiają na życie, z kim spędzają czas, to od nich zależy jakość ich życia, samopoczucie, wewnętrzny spokój i jakość ich wewnętrznej i zewnętrznej rzeczywistości. 

wtorek, 29 września 2015

Lucyfer - demon udający światłość

Lucyfer - demoniczna ciemność udająca światłość


Lucyfer. Znany także jako Luzbel, Luzbell. Jest to bardzo zły demon udający dobrego aniołka, posiadający władzę nad wschodnią częścią imperium piekielnego świata podziemnego, świata ciemności. Wedle demonologów i samych czarnoksiężników jest demonem starszym niż Szatan często kojarzony jako odpowiednik Arymana. Stał się twórcą niewłaściwych zasad, niewłaściwych reguł, gdyż Lucyfer tworzy fałszywe zasady i rozsiewa kłamstwa, które wprowadza w życie materialne ludzi, a także doprowadza do pomylenia w dziedzinie rozwoju duchowego czy wewnętrznego. Nazywany jest cesarzem piekieł, imperatorem mroku, a po upadku w ciemność jako demon zwykle znany jest jako Lucyper. Nosi zwykle szary strój, niebieskawe pończochy i czerwone spodenki ozdobione wstążkami. Jego rozkazom najłatwiej ulegają ludy europejskie i niektóre azjatyckie. Pojawia się w snach i wizjach czarnoksiężców oraz ludzi zwodzonych pod postacią najpiękniejszego dziecka. Kiedy jest rozzłoszczony ma rozognioną twarz, lecz nawet wtedy nie widać w tym nic potwornego. W piekłach jest egzekutorem zajmującym się karaniem innych demonów, diabłów i złych duchów za niesubordynację. Towarzyszy przy awići czarnych magów i czarnoksiężników wiodąc ich na całkowite unicestwienie

Lucyfer - demon szarości i mroku, zwodziciel udający anioła światłości

Przeciwstawienie się Lucyfera Bogu ma swą analogię w opozycji demona Wrytry wobec Boga Indry w mitologii hinduskiej, demona Arymana wobec Boga Ormuzda w mitologii perskiej. Wśród diabłów i demonów, podobnie jak wśród aniołów i bóstw nieba, istnieje hierarchia stopni – najwyższym ich zwierzchnikiem jest demon Lucyfer (właściwie: Lucyper), cesarz piekieł, któremu wszystkie inne są niewolniczo podległe. Rewolta Lucyfera była i jest buntem sił zła i wszelkiego oszustwa oraz pomylenia umysłowego (ideologicznego) przeciwko siłom dobra, buntem sił ciemności przeciwko siłom światłości. W swym zadufaniu Lucyfer nie rozpoznał prostego faktu, że największy Umysł (Sutrama Manas) we wszechświecie stwarzając jego, aniołów (bóstwa nieba) oraz rodzinę ludzką dysponuje znacznie większą mądrością, wiedzą i mocą niż wszystkie Jego stworzenia. Na tym właśnie polega jego wielki błąd wynikający z pychy, dumy i arogancji na wschodzie zwanych skażeniami wrytrowymi lub arymanicznymi. 

Jednym z największych i początkowo najpiękniejszych bytów stworzonych z pierwotnego ognia był Lucyfer stworzony w drugim z siedmiu cykli stwarzania (literalny dzień w mistyce znaczy cykl lub eon, analogicznie jak na Wschodzie tzw. Dzień Brahmana). Miał się opiekować stworzeniami wcielonymi na materialnym planie egzystencji. Przyzywany przez czarnoksiężników i czarnych magów oraz upadłych bywa najczęściej w poniedziałki, gdyż to w tygodniu symboliczny drugi dzień, drugi cykl stwarzania, co pomaga łatwo pomylić go z duchami księżycowymi i światłem księżycowym, chociaż blask księżyca nie jest podobny do szarości - koloru lucyferycznego. Rabdomanci kolor lucyferyczny zwą zielenią ujemną, co oznacza rozmaite odcienie szarości. W darze ofiarnym dla czarnoksięskich inwokantów przyjmuje myszy i podobne gryzonie, o szarej i jasno szarej sierści (dlatego religie bliskowschodnie zakazują spożywania gryzoni takich jak myszy). Nasyła na ludzi obsesyjny pociąg seksualny do dzieci i osób bardzo młodych czyniąc z osób przez siebie owładniętych pedofilskich zwyrodnialców. Nasyła także obsesyjne skłonności biseksualne i homoseksualne oraz zoofilskie, a także obłęd pomieszania tożsamości płciowej - stąd wiemy co się dzieje w ruchach lucyferycznych w czasie tak zwanych demonicznych orgii. 

poniedziałek, 28 września 2015

Lalitamohandżi - Tematyka duchowych zajęć

Mistrz Lalitamohanji - Tematyka programów warsztatów rozwoju duchowego 


LALITAMOHANDŻI - Spotkania z Mistrzem

Zapraszamy na wartościowe zajęcia z naukami i praktykami rozwoju duchowego prowadzonymi przez jednego z największych współczesnych myślicieli, praktyka medytacji, wielkiego uzdrowiciela i mistrza duchowego: Awadhuta Lalitamohandżi! 



1. Ćakra-Bhedana – zaawansowana misteryjna praktyka z czakramami i kanałami energii (nadis), tak jak naucza się o centrach energetycznych w ciele eterycznym na Wschodzie, w Indii, Tybecie i Himalajach. Rozwijanie kwiatów lotosu, ożywianie duszy, jaźni. Poszerzony rozwój wyższej duchowej świadomości.

2. Numerologia, gematria – badanie wibracji liczbowych imion, nazwisk, nazw miejscowości, krajów oraz dat, wpływ wibracji gematrycznych na ludzką osobowość i rozwój duchowy. Metody gematrii, liczbowania, oparte o tradycje hebrajską, grecką, łacińską i starocerkiewną, a także wschodnią, indyjską i tybetańską.

3. Ajurweda, Uzdrawianie, Medycyna Wschodu – leczenie praniczne, bioterapia, ziołolecznictwo, akupresura indyjska, aromaterapia, masaże ajurwedyjskie, leczenie duchowe, praca zarządców ciała (kayarajas) i wiele innych autentycznych metod leczniczych rodem ze starożytnych Indii, Tybetu i Himalajów. 

wtorek, 7 stycznia 2014

Błędy i bredzenia oszustów duchowych

Błędy i bredzenia nawiedzonych satanistycznie oszustów duchowych


Niektórzy liderzy New Age jak chociażby Eckhart Tolle i kilku podobnie nawiedzonych brakiem wiedzy o wyższych stanach świadomości zgodnie twierdzi, że 'im większa świadomość skierowana do wnętrza, tym wyższe wibracje, a im wyższe wibracje, tym bardziej negatywności i zło nie mają dostępu do takiej osoby'. Jest to jedna z typowych gównoprawd wedle podhalańskiej klasyfikacji ludowej. Myśl generalnie nieprawdziwa, wskazująca na to, że wspomniany gościu i jemu podobni oszukańczy mamiciele naiwnych osób nie wiedzą o czym mówią, a nie wiedzą, bo doświadczenia duchowego na przebudzonym i oświeconym poziomie nigdy nie mieli, a co gorsza, nawet nikogo przebudzonego duchowo w życiu zwykle nie widzieli na żywo. 

Siły ciemności zwodzą na manowce, powodują pomylenie umysłowe, wiodą do upadku

Siddhartha Gautama Buddha Śakyamuni kiedy skierował się do wnętrza ku wewnętrznej jaźni i miał najwyższe oświecone wibracje był najbardziej atakowany przez negatywne siły demonicy Marya (Maya-Asuri lub Marya Asura). Ów oświecony Buddha Śakyamuni z najwyższymi wibracjami w końcu został przez złe, negatywne siły zamordowany, chociaż dopiero w wieku ponad 80 lat. Wcześniej złe siły zamordowały czterech jego najlepszych uczniów duchowych. Jezusa zwanego Chrystusem lub Mesjaszem (Prorokiem Bożym) negatywności ukatrupiły już w wieku 33 lat, zaledwie kilka lat po pierwszym ataku, a Prorok Spitama Zaratusztra także został przez negatywności zamordowany. Awatar Rama w końcu życia wstąpił razem z dworem i 10 tysiącami ludzi oświeconych do niebios w wielkim zbiorowym wniebowstąpieniu, jednak negatywności w postaci demona Rawana ciągle go atakowały w ciągu jego życia. Awatar Kryszna był atakowany przez negatywne siły od kołyski, aż do grobowej deski, kiedy zginął od strzały demonicznej osoby. Nawet mistyka Ojca Pio diabeł łańcuchami lał okrutnie torturując, że wyraźne ślady fizyczne zostawały... 

Kto ma najwyższe wibracje i najwyższą świadomość, jest na najwyższych poziomach przebudzenia i oświecenia, musi bardzo na ataki zła i negatywności uważać, gdyż może być osobą ciągle atakowaną przez mroczne negatywne siły. Zło i negatywności nawet mocniej atakują tych najbardziej wysoko wibrujących, tych, którzy są najbardziej wzniosłymi świadomościami! Wręcz w naukach duchowych wielu tradycji stoi jasno napisane, że złe siły, złe wibracje, demoniczne moce, interesują się dopiero tymi bardziej rozwiniętymi, bo z tych słabo rozwiniętych nie wiele mają pożytku, zatem ich nie atakują czy dokładniej rzadko i słabo atakują. Trzeba najpierw być światłem oświecającym postawionym na górze, żeby złe siły cię zauważyły i zaatakowały. Złe siły to właśnie demony zwane gasicielami światła, a ci bardziej zaawansowani są bardziej narażeni na bestialskie i perfidne ataki z ich strony. 

sobota, 5 stycznia 2013

Novartis Majewska i Szczepienia

Alarm w UE odnośnie szczepień. Novartis złapany na gorącym uczynku.


Wstawiamy ciekawy tekst dr Majewskiej o szczepieniach i szczepionkach nowych i testowanych jako wpis, żeby była pod ręką dla zainteresowanych. Alergie poszczepienne istnieją i trzeba wypracować metody sprawdzania stopnia alergiczności, jednak trzeba też mówić o szczepionkach dobrych oraz skutecznych, takich jak szczepienie przeciwko wściekliźnie dla osób pokąsanych przez wściekłe zwierzęta, gdyż inaczej osoba pogryziona i zarażona wścieklizną na pewno umrze. Ratunkiem są także szczepienia przeciwko polio ratujące miliony dzieci rocznie przed pewnym kalectwem i inwalidztwem. 



W Belgii upubliczniono niedawno drogą przecieku tajne dokumenty z Belgijskiej Agencji Medycznej dotyczące bezpieczeństwa dwóch popularnych szczepionek, Prevnar (Pneumo-13) oraz Infanrix hexa. Dokumenty te pokazują, że w ciągu 2 lat po szczepionce Prevnar zmarło 22 niemowląt, a po Infanrix hexa zmarło 36 niemowląt. Dotąd informacje te były ukrywane przed rodzicami i społeczeństwem, co stanowi złamanie belgijskiego prawa. Najprawdopodobniej prawdziwe liczby zgonów po tych szczepieniach są znacznie większe, ponieważ zgłaszanych jest zaledwie kilka % wszystkich przypadków powikłań poszczepiennych 

(http://www.ageofautism.com/2012/12/prevenar-13-pneumococcal-vaccine-damned-in-belgian-media-reports.html). 

Europejska Agencja Leków potwierdziła też bezpośredni związek czasowy podania szczepionki Infanrix-hexa z powikłaniami neurologicznymi, takimi jak konwulsje, hipotonia czy zapalenie mózgu.

Dokumenty te ujawniły też nieskuteczność oraz dużą liczbę poważnych powikłań po tych szczepieniach, które wielokrotnie przekraczają liczby powikłań (i zgonów) w UE po naturalnych chorobach przeciw którym szczepi się dzieci. Wyszły na jaw oszustwa, celowe „błędy” oraz manipulacje danymi, które towarzyszyły badaniom na tymi szczepionkami oraz procesowi ich zatwierdzania (co jest zresztą normą). Warto pamiętać, że badania te były przeprowadzane także w Polsce. Firmowe dane użyte do zatwierdzania tych szczepionek ukrywały liczby zgonów i powikłań poszczepiennych, oraz fałszowały dowody skuteczności tych szczepień.

środa, 12 grudnia 2012

Deklaracja Praw Mniejszości Religijnych

DEKLARACJA PRAW OSÓB NALEŻĄCYCH DO MNIEJSZOŚCI NARODOWYCH
LUB ETNICZNYCH, RELIGIJNYCH I JĘZYKOWYCH


rezolucja Zgromadzenia Ogólnego ONZ nr 47/135
przyjęta i proklamowana w dniu 10 grudnia 1992 roku 

Flaga Organizacji Narodów Zjednoczonych

Zgromadzenie Ogólne, potwierdzając, iż jednym z celów Narodów Zjednoczonych, ogłoszonych w ich Karcie, jest popieranie i zachęcanie do poszanowania praw człowieka i podstawowych wolności dla wszystkich, bez wyjątku na rasę, płeć, język lub religię, potwierdzając wiarę w podstawowe prawa człowieka, w godność i wartość osoby ludzkiej, w równe prawa mężczyzn i kobiet oraz narodów dużych i małych, pragnąc wesprzeć urzeczywistnienie zasad zawartych w Karcie Narodów Zjednoczonych, w Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka, w Konwencji w Sprawie Zapobiegania i Karania Zbrodni Ludobójstwa, w Międzynarodowej Konwencji w Sprawie Likwidacji Wszelkich Form Dyskryminacji Rasowej, w Międzynarodowym Pakcie Praw Obywatelskich i Politycznych, w Deklaracji w Sprawie Likwidacji Wszelkich Form Nietolerancji i Dyskryminacji Opartych na Religii lub Przekonaniach oraz w Konwencji Praw Dziecka, jak również w innych stosownych dokumentach międzynarodowych, które zostały przyjęte na szczeblu uniwersalnym lub regionalnym oraz dokumentach zawartych pomiędzy indywidualnymi Państwami Członkami Narodów Zjednoczonych, inspirowane postanowieniami Artykułu 27 Międzynarodowego Paktu Praw Obywatelskich i Politycznych, dotyczących osób należących do mniejszości etnicznych, religijnych lub językowych, akcentując, iż stałe popieranie i urzeczywistnianie praw osób należących do mniejszości narodowych lub etnicznych, religijnych i językowych, będąc integralną częścią rozwoju społeczeństwa jako całości i pozostając w ramach demokratycznych opartych na rządach prawa, może przyczynić się do wzmocnienia przyjaźni i współpracy pomiędzy narodami i Państwami, uważając, iż Narody Zjednoczone mają do odegrania ważną rolę w zakresie ochrony mniejszości, mając na względzie prace dotąd przeprowadzone w obrębie systemu Narodów Zjednoczonych, w szczególności Komisji Praw Człowieka, Podkomisji do spraw zapobiegania Dyskryminacji i Ochrony Mniejszości oraz ciał ustanowionych stosownie do Międzynarodowych Paktów Praw Człowieka i innych dokumentów międzynarodowych praw człowieka w sprawie popierania i ochrony praw osób należących do mniejszości narodowych i etnicznych, religijnych i językowych, biorąc pod uwagę istotne prace, jakie zostały przeprowadzone przez organizacje międzynarodowe i pozarządowe w zakresie ochrony mniejszości oraz popierania i ochrony praw osób należących do mniejszości narodowych lub etnicznych, religijnych i językowych, uznając potrzebę zapewnienia jeszcze bardziej skutecznej implementacji dokumentów międzynarodowych, dotyczących praw osób należących do mniejszości narodowych lub etnicznych, religijnych i językowych, ogłasza niniejszą Deklarację Praw Osób Należących do Mniejszości Narodowych i Etnicznych, Religijnych i Językowych:

Artykuł 1

Państwa będą chroniły w obrębie ich odnośnych terytoriów istnienie oraz tożsamość narodową lub etniczną, religijną i językową mniejszości, jak również zapewniały warunki służące wspieraniu takiej tożsamości. Dla osiągnięcia tych celów Państwa przyjmą środki ustawodawcze i inne. 

środa, 4 stycznia 2012

Rok 2012 - Numerologiczna Wibracja 5 - Piątka

Rok 2012 - Numerologiczna Wibracja Cyfry 5 - Piątka


Rok 2012 to numerologicznie suma cyfry 5, bowiem 2+0+1+2 = 5. Mamy zatem aktywizację osób, cech, właściwości i wydarzeń związanych generalnie z liczbą 5 jako prostą sumą roku. 


Aspekt pozytywny, wzrostowy (+): Aktywizują się poszukiwacze doświadczeń, ludzie badający życie z różnych punktów widzenia, ludzie rozmiłowani w nowych wydarzeniach, krajobrazach czy znajomościach. Rok sprzyja podróżom, badaniom i zawieraniu nowych znajomości. Piątka w pozytywnym przejawieniu pomaga rozwijać magnetyzm, prowadzić rozmowy i negocjacje, oddawać się studiom filozoficznym i metafizycznym. Poznawanie ludzkiej natury, ognisty temperament, silne skłonności do płci przeciwnej opanowywane przez silną wolę - to także przejawy dodatnie Piątki. Pojawią się aktywni siewcy optymizmu i rozmaici mistrzowie odmładzania. 

Aspekt środkowy, stagnacyjny (0): Piątka tutaj prowadzi życie szare i monotonne, jednostajne; może cierpieć całkowity brak środków materialnych do życia, doświadczać ich gwałtownej utraty; pojawiają się osobnicy niestali oraz niewolnicy najgorszych popędów. Trzeba uważać na takie tendencje, osoby i zjawiska. 

Aspekt negatywny, upadkowy, ujemny (-): Pojawiają się osoby opanowane przez brudne żądze, osoby nie wzbudzające żadnego zaufania, osoby w wiecznej pogoni za zdobyczą; pojawiają się burzyciele ognisk domowych, burzyciele cudzego spokoju i miru domowego, działający dla samolubnych celów. Należy wystrzegać się intrygantów i skłonności do intryg, szczególnie tych niszczących cudze lub własne ogniska domowe. 

czwartek, 8 grudnia 2011

Anonimów nie przyjmujemy do duchowości

Anonimowych gości nie przyjmujemy do duchowości


Stare powiedzenie mówi, że anonimowe osoby w grupie ezoterycznej są jak sępy czatujące na padlinę. Jeśli ktoś przychodzi na Pudże czy inne zajęcia medytacyjne, a nie chce podać danych osobowych (imię, nazwisko, data urodzenia, adres zamieszkania) na listę uczestników zajęć, to tym bardziej trzeba sprawdzić dane takiej osoby z dowodu osobistego albo lepiej od razu wyprosić z zajęć. Zadymiarzy parafialnych i osobników agenturalnych z kościelnego z ABW nie przyjmujemy, a dla eSBe (UOP/ABW/CBŚ) istnieje możliwość uczestnictwa za okazaniem legitymacji służbowej i podaniem danych służbowych, włącznie z numerem legitymacji służbowej, stopniem, stanowiskiem, komendą/delegaturą, imieniem i nazwiskiem na osobnej liście, jak ktoś z urzędu rzeczywiście dostał w pracy nakaz uczestnictwa w zajęciach grup duchowych. Anonimowo to przychodzą złodzieje i szkodnicy, czasem bojówkarze z organizacji antyduchowych (naziole, katole) i nikt więcej.  

Anonimy w grupie ezoterycznej są jak sepy czatujące na padlinę
Przypominamy, że imię, nazwisko, data urodzenia oraz adres zamieszkania osoby, to nie są akurat dane wrażliwe podlegające szczególnie wzmożonej ochronie (jak np. Pesel czy informacja, że ktoś pracuje w policji kryminalnej, był karany lub leczy się na gruźlicę). Jeśli osoba przychodzi po raz pierwszy czy zgłasza się do organizatora zajęć, warto aby dane podstawowe (imię, nazwisko, data urodzenia, a także adres zamieszkania) sprawdzić z dowodu osobistego lub paszportu. Jak jakiś Ktoś czy Ktosia nie zna ustawy, a się pyszczy trochę, że się musi zapisać, poinformować taką osobę i generalnie najlepiej wyprosić z uwagą, że osób, co się awanturują i zadymy robią na "dzień dobry" nie przyjmujemy w ogóle, bo taki mamy kaprys i już. Anonimów nie przyjmujemy na zajęcia duchowe, medytacyjne, ezoteryczne etc. 

Agentura eSBecka włącznie z tajną policją nie chce podawać adresu zamieszkania, bo mają ten nawyk, że ich dane adresowe są akurat chronione jako dane osobowe wrażliwe. Adres komendy/delegatury delegującej służbowo na zajęcia grup czy ruchów duchowych mogą wtedy podać w rubryce adres zamieszkania i basta. Agenturę łatwo poznać po tym, że chce wejść wszędzie anonimowo, ale jako drugie dno tak samo działają lokalni złodzieje, co chcą być anonimowi, bo jak się nadarzy okazja, to gdzieś czyiś portfel zapindolą i już. Każda imprezka towarzyska, gdzie każdy sobie może anonimowo wejść, to dobra okazja dla złodziei, żeby kogoś okraść. Dlatego pilnujemy, żeby nowe, nieznane osoby przychodzące na pudże czy duchowe zajęcie cotygodniowe, warsztaty medytacyjne, sprawdzać z dowodów osobistych (czasem wyjątkowo tylko prawa jazdy lub paszportu w wypadku obcokrajowców) czy ich dane podstawowe są autentyczne...  

wtorek, 6 grudnia 2011

Proste ćwiczenia poprawiające wzrok

Proste ćwiczenia poprawiające wzrok


Joga, ćwiczenia zaczerpnięte z jogi, są bardzo pomocne dla oczu i wzroku. Długie przebywanie przed ekranem komputera, telewizora czy intensywna pasja czytelnicza mogą przyczynić się do osłabiania mięśni odpowiedzialnych za prawidłową pracę gałek ocznych. Także wszelkie prace wymagającego wielogodzinnego patrzenia w to samo miejsce bez zmiany odległości obiektów na które patrzymy. Powodem osłabiania się tych mięśni jest praca wzroku ograniczająca się do jednej płaszczyzny i odległości. Taka praca gałek ocznych powoduje osłabienie się mięśni odpowiedzialnych za ostrość wzroku oraz za jego zbieżność. 


W zależności od wady wzroku problemy dotyczące poszczególnych mięśni mogą mieć różny charakter.

W przypadku osób mających problem z czytaniem z bliska (dalekowidze) częściej osłabieniu ulegają mięśnie umieszczone wokół soczewki oka oraz mięśnie fiksujące wzrok na przedmiotach znajdujących się blisko.

U bliskowidzów zaś znacznemu osłabieniu ulegają mięśnie okalające gałki oczne, które są odpowiedzialne za podążaniem wzrokiem za poruszającymi się obiektami w dalszej przestrzeni.

Z tego powodu rozróżnia się ćwiczenia poprawiające jakość wzroku dla osób z dodatnia i ujemną wadą. 

poniedziałek, 14 listopada 2011

Numerologia Daty - Wyliczanie

Numerologia Daty - wyliczanie wibracji dnia wydarzenia (urodzin) 


Data 11.11.2011 to numerologicznie jak łatwo wyliczyć liczba (8), zwykła Ósemka, taka jest suma cyfr. Nie ma w niej nic nadzwyczajnego, zwykła, mała ósemka, jakich wiele w codziennych datach. I jakoś w sumach tej daty żadnej wyrazistej wibracji jedenastki nie ma! W Polsce nawet porządnych numerologów nie ma. Sam antyduchowy szajs i anty-ezoteryczne bredzenie pomylonych. Czy to tak trudno jest wyliczyć, jakie daty w listopadzie 2011 mają wibrację liczby 11-cie? Dzieci w przedszkolu by sobie z tym poradziły, a pseudo-numerolodzy pseudo-duchowości newage'owej nie potrafią... 





Obejrzyjmy sobie cały listopad 2011 (rok o wibracji 4) 

czwartek, 22 września 2011

Ryszard Nowak sądowo-psychiatryczny

Były poseł Ryszard Nowak z OKOpS został skierowany na sądowe badania psychiatryczne


Były poseł Ryszard Nowak, apodyktyczny szef tzw. Ogólnopolskiego Komitetu Obrony przed Sektami, został w końcu skierowany przez sądy rejonowe w Ciechanowie i Warszawie na sądowe badania psychiatryczne. W sądzie w Ciechanowie, Ryszard Nowak przyznał się, że od wielu lat leczy się psychiatrycznie. Należy zatem przyjąć, że plotki na temat jego psychozy alkoholowej z urojeniami mają coś na rzeczy, chociaż dokładnie nie podano jakie zaburzenia dolegają Rysiowi Nowakowi ze Szklarskiej Poręby. I wszyscy poszkodowani oszczerczymi, urojonymi wymysłami Ryszarda Nowaka ze Szklarskiej Poręby kierowanymi do sądów i prokuratur mogą się skarżyć o odszkodowania za zbrodnie chorego psychicznie Ryszarda Nowaka. 



Dziwi z jaką łatwością sądy w Polsce i prokuratury chwytają się urojonych wymysłów takich chorych psychicznie osobników jak były poseł Ryszard Nowak ze Szklarskiej Poręby, żeby tylko kogoś oskarżać czy gnoić, stalking sądowy uprawiać. Jak teraz wyglądają ci prokuratorzy i sędziowie, co tam oskarżali i gnoili Dorotę Nieznalską, Bogdana Kacmajora, Irenę Barcz, Dorotę Rabczewską, Hukosa, Peję, Adama Darskiego Nergala, Jurka Owsiaka i wiele innych osób? Dlaczego sądy nie zastanawiają się nad pomówieniami bez twardych dowodów, tylko z powodu ordynarnych i czubniętych pomówień jakiegoś chorego psychicznie i od wielu lat leczonego psychiatrycznie Ryszarda Nowaka uważają za eksperta od muzyki metalowej, zespołów muzycznych, rzekomych satanistów i rzekomych sekt czy psychomanipulacji - co wszystko jest tylko urojeniem chorej głowy, urojeniem resztek mózgu zniszczonego alkoholem i urojeniową psychozą akoholową?

Może tych sędziów i prokuratorów także trzeba razem z byłym p/osłem Ryszardem Nowakiem skierować na leczenie psychiatryczne, z powodu ewentualnej psychozy udzielonej? Bo to rodzaj paranoi pieniaczej, kiedy się prokuratorzy w Bydgoszczy, Częstochowie, Gdańsku czy Warszawie pienią na kogoś oskarżając go powtarzanymi bredniami z chorej psychicznie głowy Ryszarda Nowaka. W zasadzie trzeba chorym współczuć, ale jeśli tyle krzywd wyrządzają co chory psychicznie były poseł Ryszard Nowak, to trzeba chyba wytępić całą tę chorą psychicznie elitę bezprawia zwaną prokuratorami i sędziami. A wystarczyło, że jakiś mądry sędzia w Ciechanowie zapytał Ryszarda Nowaka czy się leczy lub leczył psychiatrycznie. I wyszło szydło z worka. 

czwartek, 18 sierpnia 2011

Osiem Biada - Klątwy Jezusa Chrystusa

Osiem Biada - Przekleństwa nad duchowymi oszustami biblijnymi


MOWA JEZUSA PRZECIW UCZONYM W BIBLII I FAROSZOM

Mowa trochę uwspółcześniona, ale ciągle aktualna dla wszelkiego zdegenerowanego faroszostwa i proboszczowstwa. A i nie wszyscy dzisiaj kojarzą, że staropolskie słowo BIADA (gr. Ouai, hebr. הוֹי Hoy) oznacza klątwę, przekleństwo, wyklęcie! Pisma Święte to oczywiście Biblia. 



Ostrzeżenie przed uczonymi w Biblii [Vt-6,15] 


1 Wówczas przemówił Jezus do tłumów i do swych uczniów tymi słowami: 

2 «Na katedrze Mojżesza (Proroka) zasiedli uczeni w Biblii i Farosze. 

3 Czyńcie więc i zachowujcie wszystko, co wam polecą, lecz uczynków ich nie naśladujcie. Mówią bowiem, ale sami nie czynią. 

4 Wiążą ciężary wielkie i nie do uniesienia i kładą je ludziom na ramiona, lecz sami palcem ruszyć ich nie chcą. 

5 [JK] Wszystkie swe uczynki spełniają w tym celu, żeby się ludziom pokazać. Rozszerzają swoje filakterie i wydłużają frędzle u płaszczów. 

6 Lubią zaszczytne miejsca na ucztach i pierwsze krzesła w synagogach (kościołach). 

7 Chcą, by ich pozdrawiano na rynkach i żeby ludzie nazywali ich Rabbi (Wielebnymi) 

8 Otóż wy nie pozwalajcie nazywać się Rabbi, albowiem jeden jest wasz Nauczyciel, a wy wszyscy braćmi jesteście. 

9 Nikogo też na ziemi nie nazywajcie waszym ojcem; jeden bowiem jest Ojciec wasz, Ten w niebie. 

10 Nie chciejcie również, żeby was nazywano mistrzami, bo jeden jest tylko wasz Mistrz, Mesjasz (Awatar). 

11 Największy z was niech będzie waszym sługą. 

12 Kto się wywyższa, będzie poniżony, a kto się poniża, będzie wywyższony.

czwartek, 28 lipca 2011

Buddyzm demony i ćpanie narkotyków

Budda, buddyzm, ateizm, demony, ćpanie, czyli coś tu nie gra z tym buddyzmem


Buddyzm ateistyczny opracowała speckomisja plenarna KPCh, podobnie zresztą jak taoizm filozoficzny został stworzony w latach 1921-1949 przez ideologów Komunistycznej Partii Chin. Miała to być ateistyczno-marksistowska wersja buddyzmu i taoizmu na użytek demoludów czyli państw bloku wschodniego. Towarzysz Mao był głównym pomysłodawcą ateistycznej wersji nowego buddyzmu i nowego, filozoficznego taoizmu. Jak ktoś czyta materiały Zjazdów i Plenów KPCh to znajdzie wiele śladów tej ciężkiej pracy ideologów z Chin. Od 30 lat powstają także partyjne, ateistyczne wersje Tai Chi i Chi Kung - akurat najbardziej popularne w Polsce, tylko nie wiele warte, bo mocy i ducha pozbawione. Tymczasem Buddha nigdy nie był ateistą ani ateizmu nie polecał. Podobnie taoizm nigdy nie dzielił się na filozoficzny i religijny. To takie są to nowości partyjne przez sprytnych maoistów tworzone. Karmapę nawet przechwytywali, żeby od dziecka zrobić ateistycznego Karmapę na miarę ciasnoty umysłowej Biura Politycznego. Nie dziwię się tym, co im coś nie pasuje w takich wersjach spłaszczonych i gośćcem ateizmu maoistowskiego pokręconych pseudo buddyzmach i pseudo taoizmach. Polskie politbiuro już w 1953 roku zaaprobowało propagowanie tych wersji buddoizmu i tałoizmu z KC KPCh... Ale to nie wszystko na temat... 



Sanskryt i duchowość Wschodu nie zna pojęcia Aviveka - nierozróżnianie, nieosądzanie. Zakazane jest ocenianie i osądzanie, wypowiadanie sądów, ale tylko o mistrzach duchowych, guru (rinpoche), siddhach (cudotwórców), ryszich i parę podobnie rzadkich okazów, co są raczej wyjątkami na tej ziemi i nie występują masowo. A cała reszta ma się na duchowej drodze nauczyć Viveka Jńanam - Mądrości Rozróżniającej, odróżniania dobrego od złego, światła od ciemności, tylko w większej rozdzielczości jeśli o precyzję chodzi. Jest to podstawa Budhi - Oświecenia i Przebudzenia duchowego. 

Duchowość Wschodu z zasady nie używa pojęcia "własna prawda", które jest wytworem New Age, a ściślej amerykańskiej sekty New Thought i jego odnóg. Jedyny termin pochodny od Satya - Prawda ze Sva (Swój, Własny) to svasattA co oznacza opętanie samym sobą, samoopętanie. Warto sobie może przemyśleć, w co się ładujemy, zanim się władujemy na manowce zachodniego newage'a, który niby inspiruje się Wschodem, ale wszystko co istotne przekręca, wykręca i ogonem wykręconego kota do klienta ustawia. Newage'yści USonańscy termin Svadharma przekładają oszukańczo jako "własna prawda", szczególnie w tekstach buddyjskich i adwaitystycznych. Svadharma jednak to Własne Obowiązki, takie jak obowiązek utrzymania i wychowania własnych już urodzonych dzieci, obowiązek opiekowania się starymi i niedołężnymi rodzicami, obowiązek dochowania wierności jeśli była ślubowania, obowiązek obrony Ojczyzny, jeśli jej istnienie jest zagrożone i paręnaście podobnych... Przerobienie Svadharman na Własną Prawdę, która nie istnieje w konceptach duchowości wschodu czy ściślej jest uważana za rodzaj szczególny opętania, opętanie samu sobą, egocentryzacją to jeden z największych przekrętów ideologii Newage'owej jaki jest. Dla rozwoju duchowego, oczywiście skutki opłakane, stracone lata na poszukiwanie czegoś co jest ślepą uliczką, brak owoców na Ścieżce i takie tam. 

czwartek, 21 lipca 2011

Bliźniacze Płomienie i związki miłosne

Bliźniacze Płomienie a związki miłosne i tantryczna mitologia 


Idea bliźniaczych płomieni zaczerpnięta jest z tantry indyjskiej, ale tak została pokręcona na Zachodzie, że aż żal, że to pojęcie wpadło w łapska pokręconych liderów ciemnej strony newage'u. Boskie Dusze (Atman) też mają karman, ale nie jest to karma indywidualna czy osobista (svakarman). Dusze mają tylko karman grupowy, karman promieni czy linii ewolucji duchowej. Karman powstaje najbardziej na poziomach Kamamanasu (ciała astro-mentalnego) czyli emocji, pragnień, żądz, chcic, marzeń i fantazji wzmocnionych namiętnością lub czasem odrobiną magii oraz na poziomie eterycznych zapisów realnych działań dokonanych z pomocą organów działania, rąk, nóg, języka (mowy i słów), narządów płciowych oraz narządu wydalania. 



Potrzebny jest jakiś dobry przykład do tematu, wiele przykładów, aby zrozumieć czym są bliźniacze płomienie, jakie mają uwarunkowania. Bliźniaczymi płomieniami są np. dwaj bracia, którzy mają jedną wspólną żonę albo oczywiście dwie siostry mające wspólnego męża. Inny przykład to mityczni Yamya czyli para Yama i Yami, ona jest jego żoną, a i siostrą zarazem. Mamy tutaj raczej dosyć nietypowe i skomplikowane prawnie oraz moralnie przykłady. Typowe bliźniacze płomienie to Aśvinau czyli dwaj bracia bliźniacy, bez podtekstów erotycznych, ale z późniejszymi komplikacjami. Bliźniacy syjamscy nierozdzieleni, to też bliźniacze płomienie, szczególnie jak mają partnerkę, która z nimi żyje. Chyba by się ludziom marzyć odechciało, jakby się więcej dowiedzieli na temat. Oczywiście dwie zrośnięte siostry syjamskie mające wspólnego męża to też płomienno-bliźniaczy temat. 

Jak matka i córka albo dwie siostry żyją z jednym mężczyzną jako partnerem, to też jest układ nazywany bliźniaczymi płomieniami. Ojciec i syn żyjący z jedną kobietą to odwrotna wersja układu. Nie sądzę, aby to był dobry pomysł dla wybujałych marzycieli erotycznych. Ideę się często spotyka w New Age, ale jest zupełnie przerobiona na gruncie poszukiwania drugiej połówki do pary. W tantrach i indyjskiej mitologii to problem w zupełnie innych jak widać przypadkach karmicznych komplikacji i powikłań, które nie koniecznie są zachęcające, a bywają nawet patologiczne. Mieć takiego brata żeby sobie z nim razem poszukać wspólnej żony, czy mieć taką siostrę żeby z nią razem poszukać sobie wspólnego męża, pewnie nie jest to szczytem marzeń osób fantazjujących o bliźniaczym płomieniu. 

środa, 20 lipca 2011

Sześć emocji - korzenie uwarunkowań

Sześć emocji jako korzenie uwarunkowań


Wiele osób myśli, że wszystkie ludzkie zachowania mają swój korzeń w lęku, a ludzie uwarunkowani są lękowo. Pewna liczba osób tak ma, ale projektowanie tego pomysłu na wszystkich jest totalnym błędem. Od dawien dawna bowiem wiadomo, że korzenie emocjonalnych reakcji ludzi składają się z sześciu głównych, silnych emocji wyrażonych relacjami, proporcjami wzajemnych stosunków. Wschodni opis sześciu światów samsary opiera się na tych sześciu emocjach. Sześć emocji opisuje korzenie kamaśarira czyli tzw. ciała emocjonalnego, astralnego. 



Mamy zatem trzy kategorie emocji spolaryzowane na dwa typy reakcji emocjonalnych w każdej kategorii. 

* Emocje ku wyższemu - kiedy obiekt do którego są skierowane jest od nas wyżej...

* Emocje ku równemu - kiedy obiekt do którego są skierowane jest z nami na tym samym poziomie...

* Emocje ku niższemu - kiedy obiekt do którego emocje są skierowane jest od nas niżej...

Emocje ku wyższemu mają typologicznie dwie postaci:

** Jasną w postaci szacunku, czci, wielbienia, uległości, poddania, ubóstwienia i podobnych
** Ciemną w postaci bojaźni, lęku, obawy, strachu, fobii, przerażenia, paniki, ucieczki i podobnych

Emocje ku równemu dają dwa typy reakcji emocjonalnej: 

** Jasną w postaci sympatii, życzliwości, przyjaźni, przywiązania, miłości, kochania i podobnych
** Ciemną w postaci nienawiści, niechęci, awersji, antypatii, zazdrości, zawiści i podobnych

Emocje ku niższemu także mają typologicznie dwa biegunowe przejawy: 

** Jasną w postaci litości, politowania, miłosierdzia, współczucia, zmiłowania, ulitowania, dobroczynności i podobnych
** Ciemną w postaci wyniosłości, pogardzania, szyderstwo, wzgardy, obrzydzenia, wstrętu, pychy, dumy i podobnych 

wtorek, 19 lipca 2011

Coaching - przyczyna upadku i kryzysu

Coaching - przyczyna kryzysu, upadku i wszelkiej katastrofy duchowej


Coaching, w spolszczeniu koaczing lub kołczing, a może kaczing. Dyskutowanie z coachami (kołczami czy koaczami) i różnymi trenerami mentalnymi oraz psychologami kołczingowymi upewnia mnie, że są to ludzie, którzy na niczym się nie znają, ale chcą do wszystkiego stosować "strategię rozwoju". A jak na koaczach czy tam kołczach wyszło USA z wielkim kryzysem? Jak wyszła Grecja, Irlandia, Portugalia, Włochy i kilka innych państw? Tam koaczami czy kołczami dosłownie zasrało te kraje wcześniej niż Polskę i to w każdej dziedzinie. 



Rozumiem mądrego starego trenera maratończyków, który na ofertę od coachów (koaczów czy kołczów), że mu będą tam doradzać i strategię rozwoju robić powiedział: "Zapraszam do biegu. Jak skończycie maraton z moim klubem w dobrym czasie, to biorę coacha (kołcza). Jak nie, to przykro mi, ale dziękuję. I tylko jeden koacz czy tam kołcz przystał na warunek, ale spuchł po 10 kilometrach i padł. I tyle są warci koacze czy tam kołcze, co doradzają w tematach na których się nie znają wygadując swoje irracjonalne brednie. 

Mądrzą się koacze czy kołcze o rozwoju osobistym i duchowym, ale nikt ich nigdy nie widział jak ów rozwój praktykują! A na ofertę zaangażowania się w ścieżkę rozwoju duchowego, co najwyżej warczą, plują się i poszczekują. Nie chcą tak samo jak wspomniani w historii z trenerem maratończyków, a sprawdzenie kompetencji koacza czy kołcza pokazuje miernotę umysłową nie mającą pojęcia o czym mówi. Zanim ktoś pójdzie do koacza czy kołcza, niech się zatem w głowę mocniej puknie! Dla otrzeźwienia. 

poniedziałek, 18 lipca 2011

Gematria ujawnia źródła czenelingów

Gematryczne ustalanie jakości wibracji źródła i kanału w channelingach


Channelingi mają zwykle tak niskie wibracje, że dywagacje przy ich okazji na temat wysokości wibracji wnoszonych przez dyskutantów jest cokolwiek dziwna i absurdalna, ale chorobliwie praktykowana przez rozmaitych (pseudo) Lightworkerów czy raczej Lucyferystów, a dokładniej Lycyperystów. A już bardzo dziwna jak ktoś nie ma podstawowej wiedzy numerologicznej o wibracjach imion, nazwisk czy nazw miejscowości i nie jest w stanie wyraziście ocenić jakość źródła channelingowego na podstawie imion i nazwisk kanałów oraz ksywek ich duchów (bytów) czy miejsc w których zdarzenia miały miejsce przeliczając je na wibracje liczbowe. "Kto ma mądrość, niech liczbę bestii obliczy" - powiada wszak nawet Apokalipsa. 


Gematria czyli mistyczna numerologia kabbalah to jedno z najlepszych narzędzi do analizy wibracji właśnie. Przykładowo numerologiczny portret miasta New Jersay (15 w Nous słowa New oraz Jersay) jest bardzo diaboliczny. To oznacza, że duchowe istoty światła nie będą dokonywać przekazów sygnowanych nazwą tej miejscowości i społeczności. Bóg nie jest za channelingami z New Jersay. Tyle mówi liczbowanie na tematy duchowe. Warto o tym pamiętać i zastanowić się jakie to astralne duchy są prawdziwym źródłem przekazu, gdyż nie jest to źródło wysokiego lotu. Lee Carroll i Kryon jako analizowane przykłady to też niezbyt dobre imiona dla duchowych przekazów, jeśli o ich portret numerologiczny chodzi. Wibracje silnej stagnacji uniemożliwiającej rozwój duchowy idą z nazwiska i sumy imienia oraz z samego nazwiska osoby Lee Carroll. Taka osoba jedynie powstrzymuje innych od rozwoju duchowego i to pasuje do demonicznego miejsca. Kryon z Nous (20) to obraz ducha, co jest umysłowym i duchowym pustakiem, pustą formą, bytem używanym przez inne gorsze siły zła i mroku, które nie chcą się ujawnić. Kryon na zewnątrz będzie negatywnym i środkowym aspektem wibracji (11), ale nigdy pozytywnym. Do New Jersey pasują, ale razem mają silnie demoniczne zasilanie energetyczne. 



Tak odkrywamy z pomocą gematrii czy źródło przekazu channelingowego jest lepszej czy gorszej jakości. Lee Carroll z owym Kyron bytem może być także przypadkiem klasycznym schizofrenii paranoidalnej z rozdwojoną jaźnią. Jest takie schizo które daje innym wrażenie duchowości, jednak to subtelna choroba, a nie uduchowienie. Zresztą ideały przejścia w wyższe wymiary czy gęstości są dobrze znaną ściemą demonicznych bytów, rakszasów czy asurów (dżinnów, tytanów, thetanów) które w rzeczywistości referują swoje własne przejście na wyższy stopień Czarnej Loży do czego potrzebują energii ściąganej z naiwniaków wierzących w ich przekazy i przejścia. Przejście w czwarty czy piąty wymiar to dla demonów stan Avići - totalne unicestwienie (czwarte i ostatnie wtajemniczenie demonów), stąd wierni takich channelingów czasem popełniają zbiorowe samobójstwa, bo demon osiąga samozagładę, stan niebytu, jeśli wielu innych za sobą pociągnie ku samobójstwu. Stąd też w różnych środowiskach także namawianie do samobójstw przez Internet, także wśród młodzieży i dzieci. Na niższe stopnie w piekłach wystarczy demonom zrujnowanie życia u setek lub tysięcy ludzi (sprzedają majątki, porzucają rodziny, prace, degradują się duchowo). Wojownicy Światła wyczuwają zwykle ściemę, ściemnienia, mrok, zło, demony i demoniczne, mroczne miejsca oraz ciemnotowe, mroczne społeczności. A potem je badają z pomocą gematrii, fizjonomiki, astrologii, także zbierają informacje o jak największym stopniu wiarygodności. 

niedziela, 17 lipca 2011

Ewolucja dusz ludzkich w zarysie

Rodzaje, Wiek i Poziomy Dusz 


Arystoteles wyróżnia trzy typy dusz: dusza roślinna (najniższej rangi), dusza zwierzęca (bogatsza o zmysły), dusza rozumna (najdoskonalsza, posiadająca najwyższą zdolność jaką jest rozum). Na wschodzie często mówi się o duszy zwierzęcej oraz duszy anielskiej w ludzkim ciele. Częsty jest też podziała na dusze rakszasowe (demoniczne, prymitywne), ludzkie oraz anielskie (dewata). 



Kiedy jako ludzie kontynuujemy podróż przez wcielenia, zbieramy w dużych ilościach doświadczenia, ucząc się lekcji, i wypełniając porozumienia, ukazuje się ewolucyjny proces i ten przebieg rozwoju jest nazywany Wiekiem Duszy (Atmana). Poprzez wcielenia mamy bardziej szczegółowo pięć etapów rozwoju duszy, w których posuwamy się naprzód podczas swojego cyklu na planie fizycznym. Etapy te bywają nazywane Pięcioma Kręgami Ewolucji Dusz. Dusze Noworodkowe (Niemowlęce) zajmują się kwestiami przetrwania, a w zasadzie inni ciągle muszą się nimi opiekować i zajmować. Dusze Dziecięce mają potrzebę struktury i mają skłonności do życia zgodnie z przekonaniami opartymi na dogmacie, takim jak np: religia. Młode Dusze (światowe) są ukierunkowane na sukces, rozrywkę i ustalają wysokie standardy osobistych osiągnięć, robią własne kariery, nastawione są na zdobywanie świata. Dojrzałe Dusze są skierowane na utrwalanie związków i mają tendencje, aby skłaniać się ku emocjonalnemu dramatowi. Stare Dusze lub Starsze Dusze próbują szukać szerszej perspektywy życia, i są mniej zainteresowane graniem w materialną grę, a bardziej szukają poważnego rozwoju duchowego i tego, co dzieje się w zaświecie, w niebiosach. Pierwsze cztery grupy niedojrzałych jeszcze dusz, zwykle nie zajmują się rozwojem duchowym ani nie wchodzą na Ścieżkę Duchowego Rozwoju. 

Numerologia Miejscowości Pochodzenia

Numerologia Miejscowości Pochodzenia i Znajdowania Miejsca Zamieszkania Co miejscowość pochodzenia człowieka, miejscowość narodzin, mówi o l...