Pokazywanie postów oznaczonych etykietą mistyka. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą mistyka. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 31 grudnia 2023

Nauki Duchowe od Mohandźi 2023

Pouczenia Duchowe i Społeczne od Mohandźi - 2023 rok 


Nauki Duchowe Lalitamohandźi G.K. - Rok 2023

Materiał to myśli zebrane z wielu różnych miejsc, grup i forów ezoterycznych, zwykle prywatnych lub nie całkiem publicznych, gdzie Nauczyciel i Mistrz Duchowy wypowiada się na wiele różnych tematów, w tym komentuje sprawy wagi społecznej, jak dawni Wielcy Mistrzowie i Święci, zarówno w dziedzinach ezoterycznych czy duchowych jak i zwyczajnych, typowo społecznych, politycznych oraz życia codziennego. W sprawach błędów i szkodliwości nie szczędzi ostrych słów i reprymend, które wedle dawnych Mistrzów (Swami) i Mędrców (Ryszich). Do nauki oraz praktyki u prawdziwego Guru (Mistrza Przewodnika Dusz) trzeba się przyzwyczaić, jak ktoś nie jest gotowy na wysokie wibracje Prawdy, nie powinien czytać, choć podstawą duchowego rozwoju człowieka i wzniesienia świadomości jest synchronizacja z Myślą Niebiańskiego Mistrza Duchowego, a przy okazji Uzdrowiciela Duchowego pracującego od dziecka z potęgą Wyższej Jaźni... Kolejność wypowiedzi mniej więcej chronologiczna, od najnowszych do najstarszych, w kolejności zbierania, zatem można też od ostatniego akapitu czytać do poczatku, jak ktoś tak woli. 

Mohandźi (ang. Mohanji)

Szkodliwe myśli i przekonania liderów ezoterycznych

Wielu liderów uchodzących za nieco ezoterycznych, a nawet duchowych trzyma się kurczowo rozmaitych szkodliwych myśli i przekonań, które od razu łatwo rozpoznać, jak tylko wyobrazić sobie jak to będzie działać, a i porównać z rzeczywistością. Parę znajomych ezo wróżbitów, tarocistów i nawet magów, z uporem maniaka powtarza wszystkim, że człowiek sam się rozwija, sam ma wszystko w sobie, sam musi odkryć wszystko, odkryć w sobie, a nikt mu z zewnątrz nic nie pomoże, ani niczego go nie nauczy, a nawet, że nie powinien nikogo słuchać. I taki niby jasnowidz i mag, jeden z drugim i trzecią ofiarą tego patologicznego myślenia, za jednym głupim pomysłem odcina wszystkich rozmówców od jakiejkolwiek nauki, nawet tej szkolnej, a potem jeszcze się dziwią, że ci ludzie tak zainfekowani ich zgubnym gadaniem, nie chcą doń chodzić na żadne kursy, szkolenia, warsztaty, ani po porady tarotowe czy woskowe z wróżb andrzejkowych. Nie chcą, bo ezo patologia, która zapomniała, że wszyscy ezoterycy, okultyści i magowie uczyli się zawsze od jakiegoś mistrza czy nauczyciela, a często od kilku lub więcej, a i o tym, że należeli całe życie do tajemnych szkół lub bractw ezoterycznych lub do kręgów magicznych, tonie w popapranych pomysłach szerzących nieuctwo i zamykanie się na wszelkie korygowanie błędów. Tacy w swoich koncepcjach wyglądają raczej na nieuków, co im się lekcji nie chciało w szkole odrabiać, a teraz żerują na ezoteryźmie pod tym szyldem pitoląc dyrdymały, do tego ordynarnie głupawe dyrdymały... 

Sami tacy są zamknięci i ordynarnych błędów swoich często nie chcą poprawiać. Szerzą takie głupoty jak wspomniane z hipnotycznym i psychomanipulacyjnym nawiedzeniem w gębach, a potem się dziwują jakie to są skutki na nich samych. Jedna taka wieczór ezoteryczny zrobiła, ale nikt jej nie przyszedł i mogła pogadać sobie do pustej sali. Tak kończą pustaki, co nie myślą o skutkach swojego ględzenia, fakt, sugestywnie hipnotycznego, ale też bardzo szkodliwego. Praktyka życiowa pokazuje, że dzieci uczą się od rodziców i rodzeństwa, a jak dorastają, to od znajomych z podwórka i szkoły, i od nauczycieli w szkole. Jak nieuk, co nic nie umie może się coś od siebie nauczyć? Odkrywcy i wynalazcy najpierw zdobywają wiedzę z otoczenia, i to ponad przeciętną... Przekaz wiedzy oraz mądrości intuicyjnej zawsze płynie bowiem z umysłu Mistrza lub Nauczyciela do umysłu ucznia, a do tego zwykle w Obecności Mistrza. I takie fundamentalne zasady nie ulegną zmianie. Bogini Sophia ma w rękach Księgę Wiedzy, tak dla zachęty, aby zacząć się solidnie uczyć, a nie dyrdymalić jak ci niedouczeni z ezoteryzmu i magii, gdyż podstawą spotkań zwanych kręgami nauki lub studiów wiedzy, jest czytanie i omawianie dzieł dawnych mistrzów hermetycznych czy okultystycznych. Nawet Saint Germaine, ten faktyczny, wszędzie gdzie przybył, zakładał kółka studentów czytających i omawiających dawne wielkie dzieła ezoteryczne (opus magnum)... 

sobota, 31 grudnia 2022

Nauki Duchowe od Mohandźi - 2022 Rok

Nauki Duchowe i Społeczne od Mohandźi - ROK 2022


Nauki Duchowe Lalitamohandźi G.K. - Rok 2023

Materiał to myśli zebrane z wielu różnych miejsc, grup i forów ezoterycznych, zwykle prywatnych lub nie całkiem publicznych, gdzie Nauczyciel i Mistrz Duchowy wypowiada się na wiele różnych tematów, w tym komentuje sprawy wagi społecznej, jak dawni Wielcy Mistrzowie i Święci, zarówno w dziedzinach ezoterycznych czy duchowych jak i zwyczajnych, typowo społecznych, politycznych oraz życia codziennego. W sprawach błędów i szkodliwości nie szczędzi ostrych słów i reprymend, które wedle dawnych Mistrzów (Swami) i Mędrców (Ryszich). Do nauki oraz praktyki u prawdziwego Guru (Mistrza Przewodnika Dusz) trzeba się przyzwyczaić, jak ktoś nie jest gotowy na wysokie wibracje Prawdy, nie powinien czytać, choć podstawą duchowego rozwoju człowieka i wzniesienia świadomości jest synchronizacja z Myślą Niebiańskiego Mistrza Duchowego, a przy okazji Uzdrowiciela Duchowego pracującego od dziecka z potęgą Wyższej Jaźni... Kolejność wypowiedzi mniej więcej chronologiczna, od najnowszych do najstarszych, w kolejności zbierania, zatem można też od ostatniego akapitu czytać do poczatku, jak ktoś tak woli. 

Mohandźi (ang. Mohanji)

Jak rozwijać się duchowo?

Jak rozwijać się duchowo, wewnętrznie? Ważne punkty w dziedzinie nauczania duchowego, o których powinni pamiętać generalnie ci, którzy cośkolwiek w temacie prowadzą pod szyldem rozwoju duchowego, przebudzenia, podróży do oświecenia, rozkwitu serca czy budzenia trzeciego oka, wewnętrznej iluminacji. Zawsze jest ze siedem albo jedenaście, albo szesnaście takich ważnych punktów, istotnych czy kluczowych wskazówek.

Zaćmienia Słońca i Księżyca

Zaćmienie Księżyca czy Słońca, to zawsze spływ oraz nasilenie paskudnych energii i zdarzeń, także przez jakiś czas po zaćmieniu. Zaćmienia całkowite są zawsze mocniejsze w ciemności i mroku niż częściowe, a dodatkowe zjawiska czy to koniunkcje czy opozycje albo kwadratury mogą jeszcze wzmocnić paskudność samego zaćmienia. To, z wtorku 8 listopada 2022, nie jest tylko zaćmieniem Księżyca, to jest jeszcze zaćmienie całkowite Księżyca w czasie, gdy Księżyc dochodzi do koniunkcji z Gorgoną, w tym z Algolem, a ta skończy się dopiero w środę 9 listopada 2022 około południa (maksimum w środę rano, około 7-8 godziny). Raz, że jest całkowite, chociaż na innej półkuli, pewnie o Tajwan i tamtejsze okolice (Pacyfik, USA, Kanada, Australia, Nowa Zelandia, Korea Północna) chodzi, a dwa, że jest gorgoniczne czyli algoliczne, a zatem bardzo mroczne, demoniczne, w Jodze i Tantrze mówimy: asuryczne.

Koniunkcja Księżyca z Algolem czyli całą Głową Meduzy jest taka jaka jest, ale z zaćmieniem, to na pewno jakiś lepszy efekt zaćmieniowy czyli ściemniający będzie jako skutek spływu mrocznych energii. Całe zaćmienie odbywa się także dodatkowo na mrocznej koniunkcji Księżyca z Uranem (maksimum koniunkcji w czasie środka zaćmienia), co  dodaje zboczoności i złowrogości, to pewnie ataki zboczeńców i zwyroli na całym świecie się nasilą znacznie. Tylko ciemne aspekty Urana mamy w czasie takiego zaćmienia koniunkcyjnego. Plus dochodzenie do koniunkcji z Głową Meduzy i Algolem, także ciemne aspekty dewiacyjności i wszelkiej destrukcji oraz złoczynności. Mamy wybory parlamentarne w USA na tym zaćmieniu. Można spodziewać się eskalacji wszelkiego zła i pomylenia umysłowego, w tym ataków satanizmu, lucyferyzmu, płaskoziemstwa, chemtrailsiarstwa, antyszczepionkizmu, nazizmu, banderyzmu, hitleryzmu, faszyzmu, frankizmu, polpotyzmu, salafizmu, wahabizmu, ujguryzmu, korporacjonizmu, neoliberalizmu (czytaj: zboczkizmu) i podobnych deprawacji oraz zwyrodnień umysłowych na szeroką skalę...

Przypominam, że czas Pełni Księżyca, aby omijać zaćmienia, celebruje się w Trajodaśi (13) lub Ćaturdaśi (14) czyli w trzynastym lub czternastym dniu księżycowym (Tithi) - wieczór lub dwa wieczory przed dniem Pełni Księżyca. To dlatego, aby nie wchodzić w szkodliwe od mroku pełnie zaćmieniowe, podobnie ze Słońcem, żeby nie wchodzić w czasie Nowiu w same zjawiska zaćmienia Słońca przez Księżyc.

Huna i Plejady, a Biała Magia, Mana i Pranah

W nauce Kahunów, która wedle legend przybyła wraz ze starodawnymi magami przybyszami z Plejad (Makali'i), do wykonywania pewnych czynności należy posiadać umiejętność gromadzenia i kierowania "mocą duchową" czy "psychiczną" określaną jako Mana, która definiowana jest podobnie jak chińskie Qi (Chi), japońskie Ki (Reiki) czy indyjska Pranah. Stosuje się także wzmaganie Many do jej wyższego stopnia Mana Mana oraz niebiańskiej Mana czyli Mana Loa (w chińskim to niebiańska Tien Chi, jap. Ten-Ki, a w Indii tak zwana Boska Energia Duchowa/Świetlista, Daiva Pranah). Dla przeciętnego człowieka najważniejszym jest na początek opanowanie Uzdrawiającej Modlitwy w metodzie Huny, gdzie przez serie specjalnych Głębokich Oddechów gromadzi się energię (Mana), którą podświadomość (Unihipili) wraz z wizualizowanym obrazem (błękitnym obrazem), przykładowo zdrowej części ciała, przesyła do 'Aumakua, zwanego jako Nadświadomość czy Wyższa Jaźń, w Jodze Atman. Warto pamiętać, że bardzo skuteczne Duchowe Leczenie Evelyn Monahan (1903-1998) powstało w znacznym stopniu na bazie formuł modlitwy zapoznanych w Hunie. 

wtorek, 24 kwietnia 2018

Dwie helisy DNA a 12 nitek urojeń aktywacji

Dwie helisy DNA a paranoiczne urojenia aktywacji 12 nitek kodu DNA 


Podwójna helisa – to model struktury DNA w postaci podwójnej helisy odkryty w 1953 przez Jamesa Watsona i Francisa Cricka, oparty na pracach Rosalindy Franklin, za który w 1962 roku zostali uhonorowani Nagrodą Nobla z dziedziny medycyny i fizjologii. Praca pt. „Molecular Structure of Nucleic Acids” została opublikowana 25 kwietnia 1953 w czasopiśmie Nature. Podwójna helisa stanowi podstawowy element struktury przestrzennej cząsteczki DNA. Składa się z dwóch łańcuchów polinukleotydowych, które biegną w przeciwnych kierunkach i owijają się wokół wspólnej osi. Zasady azotowe nukleotydów znajdują się wewnątrz podwójnej helisy i są połączone wiązaniami wodorowymi w pary komplementarne. Fragmenty o strukturze podwójnej helisy znajdują się także w niektórych cząsteczkach RNA, np. tRNA. 

Model podwójnej helisy DNA

DNA odkryte zostało już w 1869 roku przez  Fryderyka Mieschera, przez wiele lat nierozumiana pozostawała jego funkcja. Chociaż praca Gregora Mendla, będąca fundamentem genetyki, opublikowana została w 1866 roku, szybko popadła w zapomnienie:  na powrót zasady genetyki mendlowskiej zostały odkryte przez trzech badaczy, Hugo de Vries, Carla Corrensa oraz Ericha Tschermaka, dopiero na początku XX wieku. od stwierdzenia, że abstrakcyjny koncept genu jest odpowiedzialny za dziedziczenie do stwierdzenia, że geny są zbudowane z DNA, daleka jest droga. Genetyka rozwijała się w najlepsze przez pierwsze 40 lat XX w. zmierzając ku nieuniknionemu, czyli zidentyfikowania, która z wielu znanych chemicznych substancji obecnych w komórkach jest nośnikiem informacji genetycznej. Jeszcze pod koniec dziewiętnastego stulecia August Weismann opracował teorię dziedzicznej plazmy zarodkowej, według której w komórce musiała znajdować się jakaś część, jakiś element, zawierające dziedziczoną informację. W latach 1908-1915 Thomas Morgan przeprowadził serię eksperymentów na muszkach owocówkach, dzięki którym wykazał, że geny zmagazynowane są na chromosomach – identyfikując tym samym „plazmę” Weismanna. W tym samym mniej więcej czasie Alfred Sturtevant stworzył pierwszą genetyczną mapę chromosomów. Pod koniec lat 20-tych XX wieku brytyjski mikrobiolog Frederick Griffith opisał słynny eksperyment nazywany dzisiaj jego imieniem, w którym po raz pierwszy zademonstrował zjawisko transformacji DNA – czyli wymiany materiału genetycznego pomiędzy mikroorganizmami

Początek historii odkrycia podwójnej helisy DNA sięga roku 1951, kiedy to młoda doktor chemii fizycznej rozpoczęła pracę w laboratorium londyńskiego King's College, którego kierownik, Maurice Wilkins (1916-2004), zajmował się badaniami nad kwasem deoksyrybonukleinowym. W pewnej chwili jednak jego badania utknęły w miejscu, ponieważ technologia, jaką wówczas się w King's College posługiwano nie pozwalała na bardziej wnikliwe analizy naukowe. Kwas deoksyrybonukleinowy, w akronimie DNA (z ang. deoxyribonucleic acid), dawniej kwas dezoksyrybonukleinowy – to wielkocząsteczkowy organiczny związek chemiczny z grupy kwasów nukleinowych. U eukariontów zlokalizowany jest przede wszystkim w jądrach komórek, u prokariontów bezpośrednio w cytoplazmie, natomiast u wirusów w kapsydach. Pełni rolę nośnika informacji genetycznej organizmów żywych. 

piątek, 12 stycznia 2018

Zasada lustra, przebaczanie i walka z wrogami

Zasada lustra i jej przekłamania we współczesnej pseudo duchowości


Co pewien czas wkładam kij w mrowisko, tym razem na temat popularnej zasady lustra i różnych duchowych bredni z nią związanych, jako że w pseudoduchowości rodem z USA i krajów anglosaskich (neogermańskich) nawiedzeni zwykle są niedouczeni. Pracując z różnymi pacjentami czy osobami produchowymi w zakresie rozpoznania i integracji ich ciemnej strony, słyszymy też wiele ich przekonań na temat duchowości, która tłumi ogień życia w imię źle pojętej zasady lustra znanej na Wschodzie jako Darpana Siddhi. Jeśli ktoś wpada w pułapkę idealizowania osób agresywnych i szkodliwych, doszukując się w sobie problemu ich spotkania czy szukając w sobie ich agresji i szkodliwości, to znaczy że nie pojmuje zasady lustra w prawidłowy sposób. Umysł niektórych ludzi lubi się biczować i szukać w sobie przyczyny wszystkiego, co go spotyka, ponieważ jest to zastępcza forma samoponiżania i niskiej samooceny przeniesiona na wymiar duchowy. Niestety, nie ma ona wiele wspólnego z prawami naszej rzeczywistości, która jest kolektywna – a zatem stwarzana przez wybory wszystkich istnień a nie tylko jednostki. Lustro jak wiadomo odbija, odzwierciedla, a zatem oddaje i odsyła innym to, co robią nam, a nam to, co robimy innym. Jednak prawdziwe lustro w sensie darpany to potężna moc odbijania, tak, że innym dzieje się to wszystko co nam robią i życzą. Lustro to Moc Siddhi szybko i potężnie spełniająca na innych to, co nam czynią, co o nas mówią i co o nas myślą tylko. Darpana czyli Lustro to klejnot Ćintamani spełniający życzenia, czasem w dość okrutny sposób, bo jeśli jesteś w stanie wszystko odbijającego lustra, to innym stanie się to, co ci życzyli, co chcieli ci zrobić, staną się tym, co o tobie myśleli. To mistyczno-magiczna odzwierciedlająca Moc Duchowa, Moc Lustra, Siddhi dostępne zwykle tylko bóstwom i wysokim niebiańskim duszom, mistrzom i nauczycielom duchowym na pewnym stopniu duchowej realizacji. 

Boska Dusza jest magicznym lustrem - wszelkie zło przeciwko Duszy uczynione wraca do Ciebie głupcze

W rozwoju duchowym, konfrontujemy się z tym, co jest nieuświadomione, głęboko skryte w zakamarkach podświadomości i rządzi naszym ludzkim życiem. Stykamy się twarzą w twarz z iluzjami, co samo w sobie jest bolesnym doświadczeniem. Bez znajomości zasad mistyczno-magicznych, będziemy mieć tendencje do obwiniania całego świata o nasze własne problemy, błędy w myśleniu. Trzeba zachować ostrożność w rozpoznawaniu strategii, którą się kierujemy, gdy przykładowo chcemy na siłę pokochać oprawcę czy kata, zmienić go czy ją na lepsze, czy szukać magicznych sposobów na odcięcie się od takiej osoby. Jeśli ktoś ciebie od dawna nęka i dręczy, prześladuje, to znaczy, że jest nieustępliwy i walczy o twoją energię. Masz wolny wybór czy wejść w grę tej osoby czy też nie. Odwrotność pozytywna to dbanie o swój spokój i bezpieczeństwo w skuteczny sposób. Wykazując się podobną nieustępliwością wobec wroga, nauczysz się odcinać od osób, które twojego czasu, zdrowia czy życia nie szanują. Najgorszym wyjściem jest uwierzyć w rzekomą misję i próbować zmieniać takie osoby na lepsze – rzadko kiedy się to udaje, zwykle jest to syzyfowa praca, niewykonalna, bo zło jest złem, a zła osoba jest po prostu wcieleniem zła lub opętańcem. Będziemy grzęznąć w coraz większym bagnie, a przecież naszym obowiązkiem jest kochać i chronić siebie oraz swoich bliskich, a  dopiero później „uświadamiać” otoczenie dalsze, ale w sposób mądry – nie marnując energii i czasu na osoby, które są zamknięte w swoim postrzeganiu, bez zdolności do autorefleksji i bez chęci do wewnętrznej przemiany ku Światłości i Dobru Wyższemu. 

czwartek, 8 grudnia 2011

Anonimów nie przyjmujemy do duchowości

Anonimowych gości nie przyjmujemy do duchowości


Stare powiedzenie mówi, że anonimowe osoby w grupie ezoterycznej są jak sępy czatujące na padlinę. Jeśli ktoś przychodzi na Pudże czy inne zajęcia medytacyjne, a nie chce podać danych osobowych (imię, nazwisko, data urodzenia, adres zamieszkania) na listę uczestników zajęć, to tym bardziej trzeba sprawdzić dane takiej osoby z dowodu osobistego albo lepiej od razu wyprosić z zajęć. Zadymiarzy parafialnych i osobników agenturalnych z kościelnego z ABW nie przyjmujemy, a dla eSBe (UOP/ABW/CBŚ) istnieje możliwość uczestnictwa za okazaniem legitymacji służbowej i podaniem danych służbowych, włącznie z numerem legitymacji służbowej, stopniem, stanowiskiem, komendą/delegaturą, imieniem i nazwiskiem na osobnej liście, jak ktoś z urzędu rzeczywiście dostał w pracy nakaz uczestnictwa w zajęciach grup duchowych. Anonimowo to przychodzą złodzieje i szkodnicy, czasem bojówkarze z organizacji antyduchowych (naziole, katole) i nikt więcej.  

Anonimy w grupie ezoterycznej są jak sepy czatujące na padlinę
Przypominamy, że imię, nazwisko, data urodzenia oraz adres zamieszkania osoby, to nie są akurat dane wrażliwe podlegające szczególnie wzmożonej ochronie (jak np. Pesel czy informacja, że ktoś pracuje w policji kryminalnej, był karany lub leczy się na gruźlicę). Jeśli osoba przychodzi po raz pierwszy czy zgłasza się do organizatora zajęć, warto aby dane podstawowe (imię, nazwisko, data urodzenia, a także adres zamieszkania) sprawdzić z dowodu osobistego lub paszportu. Jak jakiś Ktoś czy Ktosia nie zna ustawy, a się pyszczy trochę, że się musi zapisać, poinformować taką osobę i generalnie najlepiej wyprosić z uwagą, że osób, co się awanturują i zadymy robią na "dzień dobry" nie przyjmujemy w ogóle, bo taki mamy kaprys i już. Anonimów nie przyjmujemy na zajęcia duchowe, medytacyjne, ezoteryczne etc. 

Agentura eSBecka włącznie z tajną policją nie chce podawać adresu zamieszkania, bo mają ten nawyk, że ich dane adresowe są akurat chronione jako dane osobowe wrażliwe. Adres komendy/delegatury delegującej służbowo na zajęcia grup czy ruchów duchowych mogą wtedy podać w rubryce adres zamieszkania i basta. Agenturę łatwo poznać po tym, że chce wejść wszędzie anonimowo, ale jako drugie dno tak samo działają lokalni złodzieje, co chcą być anonimowi, bo jak się nadarzy okazja, to gdzieś czyiś portfel zapindolą i już. Każda imprezka towarzyska, gdzie każdy sobie może anonimowo wejść, to dobra okazja dla złodziei, żeby kogoś okraść. Dlatego pilnujemy, żeby nowe, nieznane osoby przychodzące na pudże czy duchowe zajęcie cotygodniowe, warsztaty medytacyjne, sprawdzać z dowodów osobistych (czasem wyjątkowo tylko prawa jazdy lub paszportu w wypadku obcokrajowców) czy ich dane podstawowe są autentyczne...  

poniedziałek, 14 listopada 2011

Numerologia Daty - Wyliczanie

Numerologia Daty - wyliczanie wibracji dnia wydarzenia (urodzin) 


Data 11.11.2011 to numerologicznie jak łatwo wyliczyć liczba (8), zwykła Ósemka, taka jest suma cyfr. Nie ma w niej nic nadzwyczajnego, zwykła, mała ósemka, jakich wiele w codziennych datach. I jakoś w sumach tej daty żadnej wyrazistej wibracji jedenastki nie ma! W Polsce nawet porządnych numerologów nie ma. Sam antyduchowy szajs i anty-ezoteryczne bredzenie pomylonych. Czy to tak trudno jest wyliczyć, jakie daty w listopadzie 2011 mają wibrację liczby 11-cie? Dzieci w przedszkolu by sobie z tym poradziły, a pseudo-numerolodzy pseudo-duchowości newage'owej nie potrafią... 





Obejrzyjmy sobie cały listopad 2011 (rok o wibracji 4) 

czwartek, 15 marca 2007

Zbawienie Dobrych Ludzi

Zbawienie Dobrych Ludzi – Poemat mistyczny (8) 

Sadaśiwa Samhita – Żywego Boga Księga Pieśni 
\


– I –

Kto porzuca Guru swego
Nie ma w sobie nic dobrego;
Kto porzuca swego Guru
Skona wśród męki i bólu!

Kto porzuca Guru swego
Nie ma w sobie nic mądrego;
Kto porzuca swego Guru
Nie usłyszy Niebios chóru!

Kto porzuca Guru swego
Nie ma w sobie nic prawego;
Kto porzuca swego Guru
Nie przeskoczy Piekieł muru!

Kto porzuca Guru swego
Nie ma w sobie nic ludzkiego;
Kto porzuca swego Guru
Nie ma w sobie Światła Uru! 

wtorek, 13 marca 2007

Nektar Mistyki

Nektar mistyki – Poemat o rozwoju duchowym


Sadaśiwa Samhita – Żywego Boga Księga Pieśni

Śiwa Bóg - Strażnik Niebiańskich Dróg



Tyś moją Miłością odwieczną
Napełniasz mnie Chwałą waleczną;
Jam Tobie oddany, posłuszny
Nawet, gdy dzień dla mnie zaduszny!

Jam Twoim obrazem, odbiciem
Tyś moim natchnieniem i życiem!
Stworzyłeś mnie do wzniosłych zadań
Jam owocem anielskich nadań!

Tyś stworzył mnie Aniołem pięknym
I obdarzył Imieniem dźwięcznym;
Trąby anielskie pięknie grają
Chóry wielbiące mi śpiewają!

Początki mego zaistnienia
Ukryte w Kronice Istnienia;
Ciężką praca Posłańca Boga
Przyszłość naszą napełnia trwoga! 

niedziela, 11 marca 2007

Znaki Szatana

Znaki Szatana 


Mohan Ryszard Matuszewski - Mistrz Aiki-Jutsu


1.

Jam Kriszńa grający na flecie
I Buddy Światło na tym Świecie;
Jam jest Droga, Prawda i Życie
Wy ludzie w Boga nie wierzycie!

Czy znajdzie Syn wiarę, gdy przyjdzie
Bez wiary nic ludziom nie wyjdzie;
Jam Synem Nieba ludziom danym
Przez Ojca-Stwórcę Ukochanym!

Jakaż Ciemność ludzi mroczy
Szatan po całej Ziemi kroczy;
Rozsiewa szpetne powątpienie
Rzuca na Świętych potępienie!

Uczyli Mędrcy przed wiekami
Ludzi, jak stać się Polakami;
Jak zawsze słuchać swego Guru
Rozbić kamień Serca z marmuru! 

sobota, 10 marca 2007

Strażnik Bramy Orła

Strażnik Bramy Orła 


Mohan Ryszard Matuszewski


1.

Kto Guru był swego porzucił
Ten życie Duszy swej ukrócił.
Kto Samnjasinem będąc zdradził
Nikomu już nie będzie wadził!

Kto odszedł ten powrócić musi
Inaczej astmą się udusi;
Kto słowo przeciw Guru powie
Na tego spadnie nieszczęść mrowie!

Nie ma Drogi w górę do Niebios
Jak tylko życie z Guru ebios;
Albowiem Jarstwo drogowskazem
Czystości Świętej jest nakazem!

Siedem żywotów dano Tobie
Aby dusza nie była w grobie;
Ludzkości która jest upadła,
Gdyż od stadła Niebios odpadła! 

czwartek, 8 marca 2007

Pan Mistyki

Pan Mistyki 


Mohan Ryszard Matuszewski i Świętowit


1.

Poezja esencją Mistyki
Guru Mistrzem jest Poetyki;
Wjasa pradawnym Mistrzem Pióra
Melodia, rymy, rytm, kultura!

Gabriel dyktuje poematy
Wzniosłe rozważa dylematy;
Dotyk spraw życia i śmierci
Złym dziurę w Sercu słowem wierci!

Pokazuje nam wyższą Drogę
By człowiek nie mówił: nie mogę;
Próbuj człowiecze Mocy w świecie
Bhaktowie ustroją cię kwieciem!

U Boga wszystko jest możliwym
Jeśli człek nie jest zbyt trwożliwym;
Pan charyzmaty chętnie daje
Niechaj człek się przed Nim pokaje!

środa, 7 marca 2007

Drogowskaz Duszy 3

Drogowskaz Duszy 3 


Drogowskazy - Tryptyk o Rozwoju Duchowym - Część Trzecia 

Mohan Ryszard Matuszewski


1.

Myślisz jak rozwiązać problemy
I inne życiowe dylemy;
Szukasz swej Boskiej Inspiracji
Zażarcie bronisz każdej racji!

Duchowych poszukań początki
Wnet z trudem łączysz wszystkie wątki;
DROGA odsłania swe Sekrety
Kiedy się bierzesz za konkrety!

Pasterz Najwyższy zawsze czuwa
I stały jest jak Gwiazda Dhruwa;
Wokół niej świat się cały kręci
Tańcują Nieba, wszyscy Święci!

Anioły Światło ukazują
Schody do Nieba w górę kują;
MĘDRCEM zostaje kto pragnieniem
Boskiego Życia jest spełnieniem! 

wtorek, 6 marca 2007

Drogowskaz Duszy 2

Drogowskaz Duszy 2 


Drogowskazy - Tryptyk o Rozwoju Duchowym - Część Druga
Mohan Ryszard Matuszewski


1.

Uczymy ludzi Przebaczenia
Oni myślą – to bez znaczenia;
Dajemy ludziom pokarm Prawdy
Oni nie biorą go do gawry!

Bóg tak ocenia wszystkich ludzi
Jak każdy bardzo dlań się trudzi;
Ta ziemia jest winnicą Pańską
Ludzie idą drogą pogańską!

Niewierni raz danemu Słowu
Spici, staczają się do rowu;
Rzeka Styks zwana ludzi bierze
I każdą duszę się tam pierze!

Siedzą ludzie w ‘egona’ bunkrze
Każda dusza co grzeszy umrze;
Śmierć każda ludzi przyzwyczaja
Święty się tylko odzwyczaja! 

poniedziałek, 5 marca 2007

Drogowskaz Duszy 1

Drogowskaz Duszy 1 


Drogowskazy - Tryptyk o Rozwoju Duchowym - Część Pierwsza
Mohan Ryszard Matuszewski


1.

Poszukaj Czystej Bożej Drogi
Egona swego zetrzyj rogi;
Przez Świat podążaj niczym Lilia
Odważnym bądź, prawym jak Ilia!

Guru swego zawsze miej w Sercu
Zachowuj Naukę słów Mędrców;
Proroków Słowa świat – rozważaj
Na Złego pułapki uważaj!

Niech się Tobie nigdy nie zdaje
Gdy trafisz ludzkich dróg rozstaje;
Sam sobie nikt jeszcze nie radził
Żaden, co Guru swego zdradził!

Uczeń nie jest większym nad Mistrza
Pychy zdradliwej znak to ostrza;
Lucyfer duszą twoją włada
Kiedy Serce zniewala zdrada!

wtorek, 20 lutego 2007

Kraina Szczęścia - poemat mistyczny

Kraina Szczęścia – Poemat mistyczny

Mohan Ryszard Matuszewski



Piszę listy do was wieczorem
Dusz Waszych jestem doktorem;
Piszę listy rankiem i zmierzchem
Przed Bestią Wojtyłą nie pierzchłem!

Uczniowie moi odpisują
Regularnie ze mną pisują;
Wierności Guru dochowują
Walecznie, ostro demonstrują!

Zapytał Chrystus Boży ludzi
Niechaj się nigdy nikt nie łudzi;
Czy mnie odwiedzał ktoś w więzieniu
Gdy Godność moja była w cieniu!

Kto się odwrócił gdym w cierpieniu
Konał omdlały w poniżeniu;
Łańcuchy skuty jak Cagliostro
Szykanów lżeniem zbity ostro! 

poniedziałek, 19 lutego 2007

Wyrocznia o duszy zdradliwej

Wyrocznia o Duszy Osoby Zdradliwej 




Dusza Zdradliwa pobłądziła
Na drogę do Piekieł skręciła;
Nędza ją będzie wykańczała
W ciemności będzie się staczała! ||1||

Zamknie ją Kriszna w ciemnej klatce
Podobnej pustelniczej chatce;
Szkodliwość Zdradliwej zniszczona
W ciele kojota odrodzona! ||2||

Kto myśli źle o swoim Guru
Nie ujrzy już boskiego chóru;
Na dno społeczne wnet upada
Każdy kto od Guru odpada! ||3||

Rakszasy wszystkie zgodnym chórem
Wspierają swą szkodliwość murem;
Wrogość, odejście i zdradzanie
Później za Bogiem tęskne łkanie! ||4|| 

czwartek, 8 lutego 2007

Ezoteryka i złota zasada etyczna

Ezoteryka, mistyka, hermetyzm i złota zasada moralna


Słowo esôterikos pochodzi z języka greckiego i oznacza to, co znajduje się wewnątrz i jest ukryte, a jego wcześniejszym greckim synonimem jest hermetikon wywodzony od świętego imienia bóstwa Hermesa. W ten sposób powstał przymiotnik „ezoteryczny” jako synonim przymiotnika "hermetyczny". Jego przeciwieństwem jest eksôterikos – egzoteryczny, odpowiadający za część widzialną i zewnętrzną. Ezoteryka w ścisłym znaczeniu tego słowa oznacza wiedzę ukrytą, tajemną, dostępną tylko dla wtajemniczonych, a na język łaciński ezoteryka tłumaczona jest jako scienta occulta, okultyzm. Hermetyzme, ezoteryzm i okultyzm to jedno i to samo, tyle, że nazwane w różnych językach. Termin grecki powiązany z imieniem Hermesa jest najstarszy i najbardziej duchowy czy magiczny. 

Dodaj napis
Ezoteryka to wiedza tajemna, przeznaczona dla osób poszukujących rozwoju duchowego, rozważających tematy niemożliwe do badania  przez współczesną naukę na jej dotychczasowym poziomie rozwoju. Jej treści są na ogół otoczone atmosferą tajemnicy, starożytnych wierzeń, i czasem ich potwierdzeniem jest ich indywidualne postrzeganie, odczuwane w pozazmysłowy sposób. Ale z ezoteryką jest tak, że kiedy już zgłębimy jeden temat, kolejny nas ciekawi, a wszystko wydaje się być ze sobą powiązane... To, co tajemne, jeśli Cię do siebie przyciąga, czeka byś je odkrył i spojrzał na świat ponownie, lecz już innymi oczami... 

Jak zwykł mawiać pewien "chłopski filozof": "...Prędzej czy później do każdego przyjdzie Zagadka Bytu i ugryzie go w tyłek...". O hermetyzmie mało kto słyszał, choć odcisnął on wyraźne piętno na naszej cywilizacji. Tajemnicza starożytna religia prezentuje bardzo współczesny obraz kosmosu i człowieka. Jej mityczny założyciel, Hermes Trismegistos znany także jako Święty Prorok Henoch, miał spisać wiedzę pochodzącą z przedpotopowych epok. W renesansie hermetyzm trafił do Europy, budząc ogromne zainteresowanie intelektualistów. Jako filozofia magów i podstawa idei tajnych stowarzyszeń budzi on nadal wiele fascynacji! Ten tajemniczy system religijno-filozoficzny ma korzenie na Bliskim Wschodzie i w starożytnym Egipcie, a jego mitycznym założycielem jest Hermes Trismegistos uznawany za mędrca, proroka Henocha, a nawet wcielonego Boga, Metatrona - autora tysięcy ksiąg ze spuścizną duchową  przedpotopowej magicznej ludzkości. 

Ezoteryka związana jest z pojęciem religii, którą to (praktycznie każdą) można podzielić na część zewnętrzną, obejmującą praktyki kultu, obrzędy, przykazania, prawa i podstawowe zasady, obowiązujące dla każdego jej wyznawcy. Równocześnie jednak istnieje druga część – wewnętrzna, ukryta, sekretna, misteryjna. Często zawiera ona zamkniętą wiedzę i zbiór praktyk dla jej wyższych adeptów. Najważniejszą jej cechą jest to, że pozwala ona jej praktykantom uzyskać bezpośredni wgląd w doświadczenie Boga w sposób mistyczny czy duchowy, a także zmieniać siebie zgodnie z przyjętym kierunkiem wskazywanym przez Boga czy bóstwa (anioły). 

<<Najstarsze ze znanych nam dzisiaj szkół ezoterycznych powstały około 7-10 tysięcy lat temu. (…) Takie szkoły były i są w dżajnizmie – digambary; w hinduizmie – liczne szkoły hinduskiej tantry i jogi; w bon – jungdrung bon; w buddyzmie – wadżrajana, dzogczen; w taoizmie – «wewnętrzna alchemia» i niektóre szkoły chi-kung (qiging); w judaizmie – kabała, chasydyzm; w chrześcijaństwie – w prawosławiu isihazm (hezychazm), a w katolicyzmie chociażby zwolennicy mistyki ignacjańskiej i chrześcijanie malabarscy; w islamie – liczne zakony sufijskie czy sufickie; (…) w pierwotnych tradycjach Indian amerykańskich (…), wśród Aborygenów Australii, a także w tradycjach przedchrześcijańskiej Rusi.>> (1) 

wtorek, 7 czerwca 2005

Liczba 777 - znaczenie wibracji

Liczba 777 - wibracja boskości, duchowości, mistyki, ezoteryki i magii


Gematria, to stara nauka mistyczno-magiczna, czyli przydzielanie liczbowych wartości literom w alfabecie, co oparte jest na fenickich, aramejskich, greckich i hebrajskich systemach liczbowych potocznie nazywanych numerologią. Gematrię stosowali starożytni Fenicjanie, Semici, Grecy, gdzie alfabet stosowano szeroko do zapisywania liczb, do czego potrzeba było 27 liter, po dziewięć na jedności, dziesiątki i setki. W ten sposób, w greckim zapisie gematrycznym, znanym jako arythmologia, literka alfa to litera a, zaś literka alfa' z apostrofem lub kreską poziomą nad literką, to liczba 1, Jedynka. Gematrię stosuje się szeroko w analizowaniu oryginalnych tekstów zarówno Starego jak i Nowego Testamentu, gdzie jest tak zwanym "liczbowaniem", badaniem pojęć pokrewnych poprzez podobną wibrację uzyskaną z wyliczeń zwanych gematrycznymi, współcześnie numerologicznymi. Tradycyjnie psychotronika, a także wcześniej dużo starsza parapsychologia, jak i cały nurt okultystyczny w cywilizacji łacińskiej, a ezoteryczny lub wcześniej hermetyczny w kulturze greckiej - zawsze stosowały analizę numerologiczną oraz psychometrię, badania ludzkiej psychiki w oparciu o wibracyjne właściwości Imion oraz Nazw, a także dat wydarzeń, w tym urodzeń. O ile z dat urodzeń w XX i w XXI wieku, najniższe liczby to (4) dla daty 1 stycznia 2000 (to ostatni rok XX wieku w kalendarzu), a wibracja (5) dla daty 1 stycznia 2001 (pierwszy rok XXI wieku), o tyle największa liczba z daty to (48) dla daty 29 września 1999 roku. Największa suma z daty w XXI wieku to (40) dla 29 września 2099. 

Tarot w swej istocie i pochodzeniu, to 22 litery alfabetu aramejskiego, potem hebrajskiego, które przelicza się na liczby, a w gematrii mistycznej uzupełnia literami zwanymi sofitami, które występują na końcu wyrazów (mają osobną pisownię), a któych jest pięć, akurat, aby było 27 znaków do pełnego zapisywania jedności (od alef do tet) dziesiątki (od jud do cadi) oraz setki (od kof do cadi sofit/końcowego). W starych systemach mantycznych, tarot to po prostu alfabet 22 liter języka hebrajskiego, a wcześniej aramejskiego, rozpowszechniony na Bliskim Wschodzie i w Persji za czasów aramejskich jako po prostu wróżenie czy bardziej wieszczenie lub prorokowanie na podstawie rdzeni słów trójliterowych (triady liter w językach semickich) otrzymanych z wylosowanych, a ścislej wybranych w natchnieniu i stanie czystości Duszy świętych liter alfabetu, świętych liter Tory. Stawiano jeden znak literowy, trzy znaki literowe oraz pięć znaków literowych (w formie krzyża, piramidki lub gwiazdy) - analizując słowa, pojęcia, czynności oraz w rozwinięciach frazy skrótowców jakie się z tego pojawiają. W języku hebrajskim, tarotowym, trzy siódemki, to w zasadzie 700 (końcowe nun, często zamiennie używano także taw+szin czyli 400+300), 70 (ajn/ajin), 7 (zajin) , albowiem 777 to w zapisie liczb hebrajskich oraz aramejskich i arabskich właśnie jest 7 setek (700), 7 dziesiątek (70) oraz 7 jedności (7), co także w taki sposób w gematrii jest odczytywane. Jako że od litery nun od razu kojarzy się słowo prorok, widzący, wieszcz - nab albo mistyczno-okultystyczny wąż (nachasz), a z końcowym nun sofit słowo ben oznaczające syna, literka ajn kojarzy się z okiem oraz radą starszych, a siódemka zajin ma wiele odniesień duchowych i mistycznych oraz hermetycznych, kojarzy się także z mieczem czy orężem do walki ze złem, a także z płodnością - od razu mamy liczbę mistyczną (777). 

Trzy siódemki, czyli liczba (777), oznacza generalnie dobro i szczęście nie tylko od początków chrześcijaństwa, ale od dalekiej starożytności, przynajmniej na Bliskim Wschodzie. Jej symbolika wywodzi się z tradycji judaistycznej i wcześniejszej kultury aramejskiej Proroka Henocha, w której (3) i (7) uznawano za liczby duchowe, boskie. Dziś (777) pojawia się czasem jako symbol sukcesu lub wygranej (trzy siódemki w jednorękich bandytach; wygrywająca kombinacja w popularnej w kasynach grze black jack, zwłaszcza w jej odmianie hiszpańskiej) albo jako ochronny wibracyjny „amulet” w nazwach (Boeing 777; antyterrorystyczna egipska jednostka 777). Oczywiście, aby Bóg czy anioły kogoś rzeczywiście chroniły, trzeba jeszcze żyć na sposób duchowy, wedle niebiańskiego wzorca danego przez Boga - i pewnie najbardziej tego wzorca trzeba szukać w imionach, nazwiskach i nazwach o wibracji (777) w obrazie liczby Nous (Ducha) portretu numerologicznego. 



Liczby 7, 77, 777, to są generalnie numery mistrzów duchowych wojowników, ludzi światłości, chociaż w portretach gematrycznych mają swoje negatywne odbicia i ograniczenia. Ten, kto kroczy wąską ścieżką we wszystkich myślach i działaniach, temu Siedem pracuje ze światłem i dla  światła. Siódemki jedzą, piją, myślą i deklarują  światło. Siódemki zwykle nie mogą zbłądzić poza granicami światła, a ich ideały są czymś więcej niż przelotnymi myślami. Siedem zaprowadzi cię do miejsca w twoim sercu, gdzie cuda są każdą drobną okazją, miejscem, gdzie możesz polecieć na księżyc i tańczyć. Siedem to miejsce, w którym spotykają się boskie cuda, mistyka, magia i cuda. Siedem jest twoim naturalnym stanem istnienia - jeśli jesteś boską duszą na niebiańskiej ścieżce wiecznego życia. 

Wibracja liczby (77), o ile jest w cyklu życiowym wzrostowym - to mądrość kosmiczna, praktyczność, punktualność i dokładność, natchnione nauczanie lub prorokowanie, niesie odbiorcom oświecenia. Poczucie humoru i wolność, ale także ostrożność i powaga w zależności od sytuacji. Misją (77) jest oddać się na usługi nauki, dokonać wielkich wynalazków lub zostać przywódcą religijnym czy wielkim mistykiem. Wszystko po to, by dołożyć swą cegiełkę do energetycznego potencjału Wszechświata, a w praktyce lokalnej ludzkiej grupy czy wspólnoty. Pieniądze mogą przyjść w sposób dosyć tajemniczy. Należy je wykorzystać na podróże i dalsze kształcenie, ale także zawsze mieć dla nich wiarygodne wytłumaczenie przed fiskusem, co mistykom z trudem zwykle przychodzi. Wibracja (77) zwiastuje wejście na ścieżkę mądrości. Taka osoba cechuje się nie tylko inteligencją, ale też wrodzonym spokojem i skrupulatnością, które pozwalają na ciągłe poszerzanie wiedzy. Właśnie te cechy są najbardziej znamienne dla siedemdziesiątek siódemek. Tym co pozwala osiągnąć im sukces na polu nauki jest pracowitość. Wytrwałością i ciężką pracą zdobywają cel, zarówno duchowy jak i materialny. 

niedziela, 29 maja 2005

Droga do Boga - Konfesje Biograficzne

DROGA DO BOGA – KONFESJE

Mohan Ryszard Matuszewski

Słodkie Dzieciństwo


Najdalej jak sięgam pamięcią, rozpocząłem moją duchową podróż w nieznane, około trzeciego roku życia. Tak, w pełni świadomie, urzeczywistniłem pierwszą pamiętną wycieczkę, którą jak później zrozumiałem zwie się podróżą duchową lub ścieżką. Podróż w nieznane, spod skrzydeł Matki, ziemi, do Ojca Niebieskiego. Trochę szczegółów z pierwszej podróży może uzmysłowić czym ścieżka jest w swej istocie i jak się ją odbywa. Była prorocza i rewolucyjna zarazem.

Otóż, pewnego słonecznego dnia, będąc w swym rodzinnym domu, w leśniczówce, okolice gminy Czarne woj. słupskie, zatęskniłem nagle za moim ziemskim ojcem, który pracował gdzieś w nieprzebytej leśnej gęstwinie. Zapomniałem nagle o matce, która opiekowała się mną i gotowała jak zwykle obiad krzątając się przy kuchni. Niepomny przestróg oddalania się od domu rodzinnego i zasięgu wzroku i głosu matki, wiedziony jakimś pilnym wewnętrznym impulsem, pognałem prosto przed siebie, w las, do ojca, ówcześnie leśniczego. Miałem wtedy niecałe trzy lata.

Impuls wewnętrznego nakazu odejścia gdzieś daleko, pognania w dziewiczy las okazał się tym, który później ułatwiał zrywanie wszelkich więzów i podążanie w jedynie wybranym kierunku. Wszystko może minęłoby bez większego echa, gdyby nie fakt, że po drodze była kilkumetrowej szerokości rzeczka z wąską kładką. I szczęście tak dopisywało, że po obu stronach owego mostka leżał piasek, na którym wyraźnie odbiły się ślady mojego wchodzenia na wąską kładkę. A z drugiej strony, jakoś szczęśliwie udało mi się zeskoczyć na jakąś kępkę trawy tak, że nie został żaden ślad. Prawdopodobnie na mostku dostałem tego natchnienia skakania po ledwie dosięgalnych kępkach trawy. Możesz sobie wyobrazić, „radość” matki, która zobaczyła iż synek jej na most wchodził i są wyraźne ślady, jednakże na moście go nie ma, a po drugiej stronie ani śladu schodzenia. No i podniosło się wielkie larum.

To był pierwszy, jaki pamiętam, komunikat, który jako zaszyfrowana depesza został przeze mnie posłany rodzinnemu domowi. Brzmiał on tak: „Nie przywiązujcie się do mnie, gdyż mogę odejść w każdej chwili, pozostawiając za sobą ból i rozpacz.” Dużo później zrozumiałem, że właśnie to odchodzenie w nieznane, jest dobrym początkiem i przygotowaniem Pielgrzyma do trudów Ścieżki. Mnie oczywiście cieszyła i radowała wielce owa pierwsza poważna peregrynacja. 

poniedziałek, 11 lutego 2002

Ezoteryzm - Okultyzm - Hermetyzm - Magia

Ezoteryzm, okultyzm, hermetyzm, mistyka i magia 


Ezoteryzm, ezoteryka – nauka wewnętrzna zwana wiedzą tajemną, hermetyczną, okultystyczną lub ezoteryczną i przekazywaną jedynie wybranym osobom w przeciwieństwie do dostępnej dla ogółu wiedzy egzoterycznej (zewnętrznej); w religioznawstwie tendencja do utajniania części wierzeń danej doktryny lub kultu religijnego przed ogółem, a dostępnych dla wybranych; w filozofii teorie starożytnych i średniowiecznych szkół filozoficznych, które ówcześnie były przekazywane jedynie wybranym uczniom duchowym godnym przyjęcia misteryjnych sekretów. 

Ezoteryzm - Okultyzm - Hermetyzm - Mistyka - Magia - Tantryzm

Ezoteryzm uprawia głębsze wglądowe postrzeganie rzeczywistości, bardziej otwarte, alegoryczne i symboliczne, rozwój duchowy, porusza tematy duchowe czy metafizyczne, a czasem odrzucane przez materialistyczną naukę jako trudne do badania metodami szkiełka i oka. Treści ezoteryczne są na ogół otoczone atmosferą tajemnicy, przekazów ze starożytności, wspaniałych guru o nadnaturalnych mocach, itp., są odczuwalne w sposób pozazmysłowy. Gloryfikowana, szanowana i czczona jest sama idea Doskonałego Mistrza Duchowego, Guru, Mistrza Gnozy (Wiedzy), Hierarchia Mistrzów Mądrości, istotnych archaniołów czy niebiańskich bóstw.  

Wiele z kwestii przedstawianych współcześnie jako nowe w ezoteryce czy okultyzmie (np. z zakresu parapsychologii), w rzeczywistości od wieków znane były filozofii, rozważa się więc zaryzykowanie większego otwarcia tej dziedziny na ezoterykę, by przypomnieć, że nowe „odkrycia” czy raczej metafizyczne doświadczenia ezoteryków znajdują swoje odpowiedniki już w ideach starożytnych filozofów. W latach 90-tych XX wieku termin ezoteryka, zamiast wiedzy tajemnej, zaczął oznaczać coś wręcz przeciwnego - dziedzinę gospodarki, cieszącą się znaczną popularnością. 

Wokół pojęć ezoteryzm, ezoteryka narosło współcześnie wiele nieporozumień i bywa, że stosowane są do nazwania rzeczy lub zjawisk nieznanych, niezbadanych, niezrozumiałych, jednakże należy pamiętać, że greckie słowo ezoteryka oznacza dokładnie to samo co dawniejsze greckie słowo hermetyzm, a także rzymski odpowiednik terminu ezoteryka czyli dobrze znany okultyzm. Wiedza ezoteryczna, wiedza okultystyczna - to wiedza hermetyczna, wiedza tajemna, esencja mądrości mistrzów oświeconych, iluminatów albowiem iluminati to dosłownie oświeceni, mistrzowie oświeconej mądrości. 

Numerologia Miejscowości Pochodzenia

Numerologia Miejscowości Pochodzenia i Znajdowania Miejsca Zamieszkania Co miejscowość pochodzenia człowieka, miejscowość narodzin, mówi o l...